Gość Marka Mądrzejewskiego powiedział, że przeraża i niepokoi go język, w jakim określamy uchodźców. Często traktujemy ich jak intruzów, którzy naruszają nasz spokój i granice. - Ale oni uciekają przed wojną i terrorem - podkreślił Pöttering. Dodał, że trzeba otworzyć serca i nie decydować o kwotach, a uchodźcy powinni odnaleźć dom we wszystkich krajach UE. Jednocześnie należy też działać na rzecz poprawy warunków w krajach, z których uciekają oraz unormować sytuację w Grecji i Turcji. Gość Jedynki zaznaczył, że Europa nie zdoła przyjąć wszystkich uchodźców, bo jest ich na świecie ok. 60 mln.
Pöttering podkreślił, że UE jest wspólnotą opartą na zasadzie solidarności. Przypomniał, że podczas prac nad Traktem Lizbońskim, specjalnie na życzenie Polski, dopisano punkt o bezpieczeństwie energetycznym. Gdyby odcięte zostały dostawy gazu z Rosji do Polski, inne kraje europejskie miałyby Polsce pomóc. Teraz jest prośba, by przyjmować uchodźców.
Gość ocenił też, w jakiej mierze UE jest gwarantem bezpieczeństwa i czy ona sama jest bezpieczna. Mówił również o polsko-niemieckich kontaktach i ich chrześcijańskim fundamencie.
***
Tytuł audycji: Z kraju i ze świata
Prowadzi: Marek Mądrzejewski
Gość: Hans-Gert Pöttering (Fundacja Konrada Adenauera, były przewodniczący PE, eurodeputowany w latach 1979-2014)
Data emisji: 4.12.2015
Godzina emisji: 12.42
fc/asz