– Na wolności byłem bandytą – mówił Rafał. – Gdy przyjąłem Jezusa, poczułem radość i wiem, że mogę przekazywać ją innym. Wiem, że jestem tutaj z woli Boga i za to Mu dziękuję - mówił nam.
– Nie jest ważne, kto jaki ma wyrok – opowiada Piotr, animator spotkań biblijnych, także osadzony. – Ważne, co z tym czasem robi. Ja nauczyłem się w więzieniu m.in. grać na gitarze i odkryłem Boga w Biblii. Chcę ewangelizować – przekonuje.
– Psalm 37 mówi, żeby nie polegać na własnym rozumie, a zaufać Bogu – mówił z kolei Andrzej. – Ja nie ufałem, chciałem budować na sobie, trafiłem tutaj, odnalazłem wspólnotę braci wierzących, chce się jej trzymać także kiedy wyjde na wolność – mówi.
– Paradoksalnie tutaj łatwiej żyć w łączności z Bogiem – wyznaje Grzegorz. – Na wolności ludzie zajęci są głównie pogonią za pieniędzmi, dbaniem o byt materialny. My jesteśmy od tego wolni”– słyszymu od więźniów.
Audycję przygotował Marcin Witan.
PR24/
___________________
Data emisji: 21.05.2017
Godzina emisji: 00:05