Kultura

Nie chcą go na Oscarach. Przyjdzie przebrany za arabskiego dyktatora?

Ostatnia aktualizacja: 24.02.2012 08:50
Amerykańska Akademia Filmowa obawia się, że na transmitowaną na żywo uroczystość, komik Sasha Baron Cohen nie przyjdzie w czarnym smokingu.

Pierwsze pogłoski mówiły nawet o cofnięciu zaproszenia dla Cohena, teraz mówi się tylko o wyraźnym upomnieniu, by brytyjski komik nie pojawił się na rozdaniu Oscarów przebrany za arabskiego dyktatora. Cohen jest w trakcie zdjęć do filmu "Dyktator", gdzie wciela się w rolę fikcyjnego tyrana - Admirała Generała Aladeena.

Sytuacja jest tym bardziej napięta, że Sasha Baron Cohen gra w filmie "Hugo" Martina Scorsese, który nominowany jest w tym roku aż w 11 kategoriach. Komik jest także członkiem Amerykańskiej Akademii Filmowej.

To nie pierwszy zatarg aktora z organizatorami Oscarów. W 2007 roku nie zgodził się on uczestniczyć w ceremonii, ponieważ nie mógł wystąpić na niej jako Borat, bohater swojej komedii o kazachstańskim dziennikarzu.

 

usc

Zobacz więcej na temat: Bliski Wschód
www.narodoweczytanie.polskieradio.pl
Cichociemni
Czytaj także

"Dyktator" - komedia o Saddamie Husajnie

Ostatnia aktualizacja: 10.06.2011 13:33
W rolę irackiego dyktatora Saddama Husajna wcieli się kontrowersyjny brytyjski komik 40-letni Sacha Baron Cohen.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Holland: Gdy poznałam nominacje, czułam się jak piłkarz

Ostatnia aktualizacja: 25.01.2012 14:14
Film Agnieszki Holland wyróżniony został przez członków Amerykańskiej Akademii Filmowej. Reżyserka gościła w Czwórce.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Więckiewicz może odebrać Oscara... za rolę Wałęsy

Ostatnia aktualizacja: 20.02.2012 11:56
Choć była taka możliwość, nie wystawiono kandydatury Roberta Więckiewicza za rolę w filmie "W ciemności". Jednak mówi się, że aktor ma ogromne szansę na Oscara za wcielenie się w jedną z najważniejszych postaci polskiej historii.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Weź Oscara w dłoń i poczuj się jak na gali

Ostatnia aktualizacja: 23.02.2012 20:23
W drodze do Los Angeles statuetki Oscarów zatrzymały się na kilka dni na... największym dworcu Nowego Jorku.
rozwiń zwiń