Festiwal, dzięki któremu Polacy są bliżej Czechów

- Po festiwalowym konkursie spotkaliśmy się wieczorem i wszyscy razem śpiewali. Poczuliśmy ducha polsko-czeskiego - mówi o wydarzeniu w Kudowie Zdroju Beata Pawelczyk-Błasiak.

Jaromir Nohavica

Foto: W. Kusiński/ PR

Dzięki fascynacji Sudetami, Karkonoszami i Kotliną Kłodzką, jak również naszymi południowymi sąsiadami, Paweł Królikowski wpadł na pomysł festiwalu kultury polsko-czeskiej w Kudowie Zdroju. Jak podkreśla, miał poczucie, że choć Czechy są bardzo blisko nas, to nie znamy się zbyt dobrze i nasze kraje zdają się być bokiem do siebie. - W Kudowie Zdroju jest prawdziwa magia. Jest to unikalna kultura, architektura, przyroda i jedne z najstarszych gór na świecie, czyli Góry Stołowe - opowiada aktor.

Beata Pawelczyk-Błasiak, zajmująca się organizacją wydarzenia, przyznaje, że ta idea pojawiła się nie tylko w głowie Pawła Królikowskiego, ale również w sercu, co dało całemu przedsięwzięciu duży napęd. - Najważniejsze jest to, by ludzie się polubili, bo wtedy mają ochotę współpracować. A polubić możemy się tylko i wyłącznie przez kulturę, wspólne podjadanie, śpiewanie piosenek - przekonuje specjalistka PR.

W programie rozmawialiśmy o współpracy polsko-czeskiej, organizacji koncertu i atmosferze w czasie festiwalu. Jaki był pomysł na wydarzenie zamykające festiwal w Kudowie? Jak udało się przekonać Jaromira Nohavicę do wzięcia udziału w tym projekcie? Kto wygrał w festiwalowym konkursie? Posłuchajcie nagrania.

***

Tytuł audycji: Kulturalna Jedynka

Prowadzi: Anna Stempniak  

Goście: Beata Pawelczyk-Błasiak (specjalistka PR, pomagała zrealizować festiwal polsko-czeskiej kultury), Jan Królikowski (syn aktora Pawła Królikowskiego), Antoni Królikowski (aktor, producent kina niezależnego)

Data emisji: 27.07.2016

Godzina emisji: 22.10

sm/mg