Katyń

Rodziny katyńskie: zatajenie przez aliantów sprawy Katynia było ohydne

Ostatnia aktualizacja: 19.10.2015 15:00
Rodziny katyńskie zbulwersowane nowym dokumentem, który dowodzi, że zachodni alianci przez kilka lat ukrywali swoją wiedzę o dokonanej przez sowietów zbrodni katyńskiej.
Audio
  • Teresa Dangel: dokument nie jest zaskoczeniem, ale mimo to budzi złe emocje. (PR, 8.01.2014)
?
?Foto: ?

Amerykańska historyk Krystyna Piórkowska zaprezentowała pierwsze zeznania amerykańskiego oficera, który jako jeniec był świadkiem ekshumacji w lesie katyńskim prowadzonych przez Niemców w maju 1943 roku. John H. Van Vliet informował swoich przełożonych o sowieckiej zbrodni. Jednak wówczas te informacje utajniono.

Wśród najważniejszych informacji zawartych w zeznaniu Van Vlieta, już po jego powrocie z niewoli, z 10 maja 1945 r. są nieznane do tej pory dane personalne alianckich jeńców wojennych, którzy wraz z nim byli świadkami niemieckich ekshumacji w Katyniu w 1943 r. Byli to podoficerowie służący w wojsku brytyjskim albo w podległych Wielkiej Brytanii dominiach: starszy sierżant Adams, szeregowiec W. Miller i saper H. G. McMillan. W ocenie Piórkowskiej, ich nazwiska były celowo utajniane przez lata, a dotarcie do ich relacji w archiwach brytyjskich nadal jest utrudnione.

Rodziny katyńskie nie mogą zrozumieć politycznej hipokryzji aliantów

Teresa Dangel, córka zamordowanego w Katyniu pułkownika Konstantego Druckiego podkreśla, że ten dokument nie jest dla niej zaskoczeniem, ale mimo to budzi złe emocje. Jak mówi - rodziny katyńskie wiedziały, jak ohydnie postępowali Amerykanie, ale po prezentacji dokumentu oburzenie wzrasta.

Jolanta Szczypińska, córka porucznika Piotra Ogińskiego, nie może zrozumieć dlaczego alianci kłamali w sprawie zbrodni katyńskiej. Jak mówi, jest jej przykro, że tyle lat Amerykanie i Anglicy nie przyznawali się, że wiedzą kto dokonał zbrodni. Jolanta Szczypińska chciałaby usłyszeć słowa wyjaśnienia, dlaczego tak się stało.

Maria Fournier - Buńda, córka majora Borysa Fournier, uważa, że Amerykanie powinni wykonać jakieś gesty wobec Polaków. powinni przeprosić, publicznie wytłumaczyć nie tylko ten fakt ale i wiele innych rzeczy, które były nie w porządku wobec Polaków.

"To była decyzja polityczna"

W prezentacji dokumentu katyńskiego uczestniczył minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski. Zwrócił on uwagę, że dokument przypomina o tym, że sojusznicy Polski w czasie II wojny światowej - USA i Wielka Brytania - przez wiele lat ukrywali informację o zbrodni katyńskiej. Działanie to było podyktowane zachowaniem jedności z ZSRR w antyhitlerowskiej koalicji. - Dla nas jest najbardziej bolesne to, że w tym okresie 1944-1952 ukrywanie prawdy o Katyniu było decyzją polityczną - powiedział Zdrojewski i dodał - w sprawie zbrodni ludobójstwa kompromisy w zakresie prawdy są niedopuszczalne.

 

Prezentacja dokumentu z udziałem min. Zdrojewskiego TVN24/x-news


Z rozkazu Stalina w 1940 roku funkcjonariusze NKWD rozstrzelali ponad 22 tysiące polskich jeńców, którzy trafili do sowieckiej niewoli po agresji Armii Czerwonej na Polskę we wrześniu 1939 roku. Do 1990 roku władze Związku Radzieckiego utrzymywały, że zbrodni dokonali Niemcy.

Do tej pory nikt nie odpowiedział za stalinowską zbrodnię z 1940 roku. Przez całe dziesięcioletnia władze ZSRR próbowały zwalić na Niemców winę za mord polskich oficerów. Dopiero 13 kwietnia 1990 roku władze ZSRR przyznały, że zbrodnię popełniło NKWD, a dwa lata później prezydent Borys Jelcyn ujawnił pierwsze dokumenty. Wynika z nich, że jeńców wziętych do niewoli w 1939 roku rozstrzelano na bezpośredni rozkaz Józefa Stalina.

Zgładzenie polskich jeńców zostało przeprowadzone w tak zwanym "trybie specjalnym", bez sądów, bez wyroków, na podstawie list śmierci. Funkcjonariusze NKWD mordowali strzałem w tył głowy. Zbrodni dokonano w Katyniu, Charkowie oraz Miednoje. Zginęło ok.22 tys. obywateli polskich. Przez wiele lat rodziny ofiar nie wiedziały, gdzie są pochowani ich bliscy. Dopiero w 2000 roku, w 60. rocznicę "zbrodni katyńskiej", w Charkowie, Katyniu i Miednoje zostały otwarte polskie cmentarze.

Zobacz jak trybunał w Strasburgu uzasadnił odrzucenie skargi katyńskiej>>>

mc