Redakcja Programów Katolickich

100. rocznica objawień fatimskich. Kościół ma nowych świętych

Ostatnia aktualizacja: 13.05.2017 20:16
Papież Franciszek ogłosił świętymi dwoje pastuszków Hiacyntę i Franciszka Marto podczas Mszy św. w sanktuarium w Fatimie, której przewodniczył podczas swojej pielgrzymki w setną rocznicę objawień. Mali Portugalczycy byli świadkami objawień Matki Bożej w Fatimie w 1917 roku. W nabożeństwie przed sanktuarium wzięło udział ok. miliona wiernych z całego świata.
Audio
  • Fatima: papieska wizyta w 100. rocznicę objawień. Relacja Przemysława Goławskiego (IAR)
Za pośrednictwem dzieci Matka Boża wzywała ludzi do modlitwy różańcowej, nawrócenia i pokuty, a także poświęcenia Rosji Jej Niepokalanemu Sercu
Za pośrednictwem dzieci Matka Boża wzywała ludzi do modlitwy różańcowej, nawrócenia i pokuty, a także poświęcenia Rosji Jej Niepokalanemu SercuFoto: PAP/EPA/NUNO ANDRE FERREIRA

Błogosławiony Franciszek Marto (1908-19) i jego siostra Hiacynta (1910-20) zostali beatyfikowani przez Jana Pawła II 13 maja 2000 roku.

W pierwszych słowach homilii skierowanej do zgromadzonych w Fatimie papież Franciszek wyjaśnił sens i cel objawienia Matki Bożej w tym portugalskim miasteczku 100 lat temu.

- Nawiązując do przebiegu i treści objawień Franciszek mówił, że Maryja zjawiła się w Fatimie, aby przestrzec nas "przed groźbą piekła, do którego prowadzi - często proponowane i narzucone - życie bez Boga, bezczeszczące Boga w Jego stworzeniach" i "aby nam przypomnieć o Bożym Świetle, które w nas mieszka i nas okrywa (...)".

Franciszek przypomniał, że w relacji jednej z wizjonerek, siostry Łucji, troje dzieci "znajdowało się wewnątrz światła Boga, promieniującego z Matki Bożej. Ogarnęła ich płaszczem światła, którym obdarzył ją Bóg". Wyjaśniając tę symbolikę, papież mówił, że "Fatima jest przede wszystkim tym płaszczem Światła, który nas okrywa, tutaj tak samo jak w każdym innym miejscu na Ziemi, kiedy uciekamy się pod opiekę Najświętszej Matki, aby ją prosić, jak uczy Salve Regina "Okaż nam Jezusa"."

"Bóg nas stworzył, jako nadzieję dla innych"

Papież dziękował Bogu za liczne błogosławieństwa, których udzielił w ciągu minionych 100 lat za pośrednictwem Maryi. W homilii podczas Mszy św. kanonizacyjnej dwójki pastuszków, świadków objawień, Franciszek wzywał także do mobilizacji przeciw obojętności.

Franciszek podkreślił, że poprzez objawienia w Fatimie "Niebo uruchomiło prawdziwą i w pełnym tego słowa znaczeniu mobilizację powszechną przeciwko tej obojętności, która oziębia nam serce i pogłębia naszą krótkowzroczność". Walka z obojętnością zakłada konieczność życia tak, by być nadzieją dla innych. Franciszek zaznaczył, że jest to możliwe do spełnienia dla każdego poprzez "wypełnianie przez nas obowiązków swego stanu".

"Bóg nas stworzył rzeczywiście jako nadzieję dla innych (...) Nie chcemy być poronioną nadzieją! Życie może przetrwać tylko dzięki hojności innego życia" - mówił w homilii Franciszek. Papież zachęcił, aby naszą nadzieję oprzeć na Zmartwychwstałym Jezusie. Życzył, aby nadziej utkwiona w Nim jak kotwica, wspierała nas i była dla nas wszystkich "dźwignią życia".

Czytaj więcej
fatima1200.jpg
"Objawienia fatimskie są dowodem zwycięstwa nad złem"

Na zakończenie Franciszek dodał, że "pod opieką Maryi, jesteśmy w świecie "stróżami poranka", którzy potrafią kontemplować prawdziwe oblicze Jezusa Zbawiciela, to oblicze, które jaśnieje w Wielkanoc". Papież mówił, że młode i piękne oblicze Kościoła jaśnieje, "gdy jest gościnny, wolny, wierny, ubogi w środki i bogaty w miłość". Jako wzór mamy świętych Franciszka i świętą Hiacyntę Marto - dodał papież.

Przed mszą Franciszek modlił się przy grobach rodzeństwa w bazylice.

W liturgii uczestniczy chłopiec z Brazylii, którego niewytłumaczalne z medycznego punktu widzenia uzdrowienie wybrano jako cud do kanonizacji. Lucas powrócił całkowicie do zdrowia po ciężkim urazie mózgu, którego doznał, gdy wypadł z okna podczas zabawy.

Associated Press/x-news

***

Od 13 maja do października 1917 roku w portugalskiej Fatimie trojgu pastuszkom ukazywała się Matka Boża. W sumie miało miejsce sześć objawień, których doznały dzieci w Cova da Iria. Byli to: 10-letnia Łucja dos Santos, 7-letnia Hiacynta Marto i jej brat - 9-letni Franciszek Marto. Za ich pośrednictwem Maryja wzywała ludzi do modlitwy różańcowej, nawrócenia i pokuty.

Przekazała dzieciom także trzy tajemnice fatimskie. Pierwsza zapowiadała wczesną śmierć Hiacynty i Franciszka. Druga - wybuch II wojny światowej - jeśli ludzie się nie nawrócą, a także dotyczyła nawrócenia Rosji i upadku komunizmu. Trzecia - mówiła o męczeństwie Kościoła i papieża, co po latach odniesiono do zamachu na Jana Pawła II.

Łucja dos Santos została zakonnicą, w klasztorze miała kolejne wizje. Zmarła w 2005 roku. Za zgodą papieża Benedykta XVI w 2008 roku rozpoczął się jej proces beatyfikacyjny, który trwa. 

Portugalskie media o pierwszym dniu wizyta papieża

Portugalskie media wskazują, że pierwszy dzień wizyty papieża w Fatimie stał pod znakiem podkreślania roli Maryi w życiu Kościoła. Podkreślają, że zamanifestowane przez Franciszka przywiązanie do Matki Bożej czyni go podobnym do św. Jana Pawła II.

Zdaniem komentatorów piątkowe powierzenie się opiece Maryi przez Franciszka jest gestem podobnym do tego, jaki wykonał w przeszłości Jan Paweł II. Dziennik "Diario de Noticias" przypomniał, że wprawdzie papież modlił się przed figurką Matki Bożej Fatimskiej w inny sposób niż Jan Paweł II, ale podobnie jak on powitał ją ofiarowując złotą różę.

fatima.jpg
100. rocznica objawień fatimskich

Z kolei publiczna telewizja RTP zauważyła, że argentyński przywódca Kościoła jako pierwszy papież nie uklęknął w Fatimie przed figurką Matki Bożej. Stacja zanotowała jednak podobieństwa w odczytanej w piątek wieczorem przez Franciszka modlitwie "Witaj Królowo" do niezwykłego nabożeństwa, jakie miał do Maryi Jan Paweł II.


"Nie znam jezuity, który nie byłby maryjny. Franciszek wywodzi się z tego zgromadzenia, więc w naturalny sposób czuje przywiązanie do Maryi. W Fatimie zamanifestował je w piątek" - ocenił ekspert stacji RTP.



Z kolei prywatna telewizja SIC wskazała, że przywiązanie Jana Pawła II do Matki Bożej Fatimskiej miało ścisły związek z osobistą historią papieża z Polski, który 13 maja 1981 r. przeżył zamach na swoje życie. W tym dniu obchodzone było właśnie święto Matki Bożej Fatimskiej.

"Fatima i jej przesłanie o pokoju i potrzebie czynienia dobra jest ponadczasowe. Przetrwało ono straszne rzeczy: totalitaryzmy, takie jak komunizm, różnorodne dyktatury, a nawet próby banalizacji zła" - ocenili komentatorzy SIC.

Przypomnieli, że Franciszek w piątek przed fatimską figurką Maryi określił siebie "biskupem ubranym na biało", nawiązując do fragmentu trzeciej części tajemnicy fatimskiej, ogłoszonej przez Stolicę Apostolską w 2000 r. Sformułowaniem tym określano dotychczas św. Jana Pawła II.

Media przypominają, że Franciszek zacytował przed wieczornym różańcem odmówionym w Kaplicy Objawień także Pawła VI, który powiedział, że "jeśli chcemy być chrześcijanami, musimy być maryjni, czyli musimy uznać zasadniczą, istotną i opatrznościową relację łączącą Matkę Bożą z Jezusem".

Zamach na Jana Pawła II

Do sanktuarium w Fatimie pielgrzymowało dotąd trzech papieży - Paweł VI, Jan Paweł II i Benedykt XVI.

Szczególnie związany z objawieniami fatimskimi był papież Polak. Swoje ocalenie w zamachu na jego życie 13 maja 1981 roku, przypisywał opiece Matki Boskiej Fatimskiej, strzały padły bowiem w rocznicę objawień. Kilka tygodni później publicznie ogłosił, że Matka Boża zmieniła bieg kul wystrzelonych w jego kierunku. Pocisk z pistoletu Ali Agcy wyjęty podczas operacji papieża został umieszczony jako wotum w koronie figury Matki Bożej Fatimskiej. W 2000 roku Watykan ujawnił trzecią część tajemnicy fatimskiej, zapowiadającą przelanie męczeńskiej krwi przez papieża.

Przestrzelony pas papieskiej sutanny znajduje się w sanktuarium na Jasnej Górze. Jest wyeksponowany w pobliżu Cudownego Obrazu Matki Bożej.

kh

Czytaj także

Papież w Fatimie zawierzył siebie opiece Matki Bożej. "Błagam o zgodę na świecie"

Ostatnia aktualizacja: 12.05.2017 23:59
Papież Franciszek w piątek podczas wieczornej modlitwy w Fatimie zawierzył siebie opiece Matki Bożej. Określił siebie również mianem "biskupa ubranego na biało".
rozwiń zwiń