Kochankowie i lubownicy, czyli językowe amory

Ostatnia aktualizacja: 14.02.2017 19:30
– Dawniej miłość nazywano "lubością", tego, kogo się kochało, nazywano "lubym" lub "lubownikiem". "Lubić" znaczyło "kochać", a dawne "kochać" to dzisiejsze "dotykać" – mówiła językoznawczyni dr Agata Hącia.
Audio
  • Kochankowie i lubownicy, czyli językowe amory (Nasz język współczesny/Dwójka)
Obraz Amor and Psyche pędzla Williama-Adolphea Bouguereau (zdj. ilustracyjne)
Obraz "Amor and Psyche" pędzla Williama-Adolphe'a Bouguereau (zdj. ilustracyjne)Foto: wikimedia/domena publiczna

– Jeszcze w XV wieku słowem "miłość" określano litość, miłosierdzie, później zaś przychylność, łaskę. Z tym rdzeniem jest związana czeska nazwa miłości, czyli "laska". W końcu wykształciło się znaczenie łączące "miłość" z łacińskim "amor", czyli określeniem uczucia, które trudno zdefiniować, ale które większość ludzi zna – opowiadała dr Agata Hącia.

W Dwójce przypomnieliśmy też, że "walentynki" zawsze piszemy małą literą, że "walentynką" możemy nazwać zarówno ukochaną osobę, jak i kartkę z miłymi słowami, którą wysyłamy naszej walentynce, a także zwróciliśmy uwagę m.in. na to, że do niedawna postać św. Walentego nie była kojarzona z miłością, lecz z pewną poważną chorobą...

***

Tytuł audycji: Nasz język współczesny

Rozmawiała: Małgorzata Tułowiecka

Gość: dr Agata Hącia (językoznawczyni)

Data emisji: 14.02.2016

Godzina emisji: 18.00

mc/ei

Czytaj także

Spolegliwy mężczyzna robi językowe psikusy

Ostatnia aktualizacja: 01.04.2016 16:00
– Obcokrajowcy uczący się języka polskiego nie są w stanie przez długi czas tego zrozumieć, bo to zupełnie nielogiczne – mówiła dr Agata Hącia o pewnym gramatycznym figlu polszczyzny.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kiedy "rok" był "latem", a "kolęda" "kolendą"

Ostatnia aktualizacja: 03.01.2017 20:00
– Mamy "jeden rok", ale "dwa, trzy lata". To tylko pozorna nieregularność – mówiła dr Agata Hącia w pierwszej w nowym roku audycji "Nasz język współczesny".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Miłość i cała reszta. Skąd się wzięła Michalina Wisłocka?

Ostatnia aktualizacja: 02.02.2017 19:34
- Rozciągnięta na kilkadziesiąt lat narracja filmu pokazuje wszystkie motywacje, które zebrały się na tę Wisłocką, którą znamy - opowiadał Krzysztof Rak, scenarzysta "Sztuki kochania. Historii Michaliny Wisłockiej".
rozwiń zwiń