Tomek Michniewicz: wszyscy podróżnicy to egocentrycy

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Tomek Michniewicz: wszyscy podróżnicy to egocentrycy
Tomek MichniewiczFoto: www.facebook.com/tomekmichniewicz

Jego pierwsza i ostatnia wyprawa z biurem podróży do egzotycznej Tunezji miała miejsce 12 lat temu. - To był najgorszy tydzień w moim życiu - wspomina 30-latek, który odwiedził 50 krajów świata.

Posłuchaj

Tomek Michniewicz opowiada jak pojechać na koniec świata i wrócić
+
Dodaj do playlisty
+

Od tego czasu wyjeżdża sam, podróżuje z plecakiem i lubi być tam, gdzie coś się dzieje. Jako jeden z kilkudziesięciu zachodnich dziennikarzy relacjonował krwawe demonstracje w Nepalu w 2008 roku, które doprowadziły do zniesienie monarchii. Jak sam o sobie mówi, wcale nie jest podróżnikiem, jest turystą.

- Im więcej podróżujesz, tym bardziej staje się to ekscytujące. Ale są momenty otrzeźwienia, kiedy pojawiają się problemy związane z przemocą czy śmiercią - opowiadał gość "Godziny prawdy". - Moje pierwsze tego typu doświadczenie miało miejsce podczas podróży do Etiopii, mojej pierwszej dalekiej, samodzielnej eskapady. To czas, kiedy zrozumiałem, że strach czy obawa to zupełnie inny stan niż przerażenie. W drugim przypadku nogi uginają się pod tobą całkowicie dosłownie - mówi Tomek Michniewicz. Świat jest fascynujący, ale i niebezpieczny, trzeba ważyć ryzyko.

Czego szuka w podróży? To wciąż się zmienia. - Początkowo chciałem zobaczyć różnorodność świata. Dziś wiem, że to, co nasza kultura, rodzina, "Pan Tadeusz” wkładają nam do głowy, to tylko jeden ze sposobów na życie. Podróżując, poznaję ludzi, którzy egzystują w sposób odmienny i są szczęśliwi. Odkrywam, że sensem życia jest nie osiągnięcie celu, który wyznacza mi społeczeństwo (żona, dom, samochód, praca na etacie), ale bycie szczęśliwym - podkreśla Tomek Michniewicz. Jak wyznaje, wyjazdy to pasja, ale i choroba. - Wszyscy podróżujący to egocentrycy, podróżujesz tylko dla siebie. Jeśli to jest dla Ciebie najważniejsze, Twoi najbliżsi, ich chęci i potrzeby są na miejscach dalszych - zaznacza.

Tomek Michniewicz nie tylko podróżuje i organizuje podróże innym. Nie tylko doradza, jak poznawać świat bez biura podróży, tanio i prawdziwie, ale także prowadzi projekty promujące odpowiedzialne podróżowanie, czy wspierające działalność rezerwatów dla ginących gatunków zwierząt.Jako dziennikarz, backpacker, fotograf, radiowiec i aktywista przemierza świat, a potem pokazuje go innym. Autor dwóch bestsellerowych reportaży: "Samsara. Na drogach, których nie ma" oraz "Gorączka. W świecie poszukiwaczy skarbów", redaktor naczelny serwisu podróżniczego koniecswiata.net.

W Trójce współtworzył cykl audycji "Trójka przekracza granice", podróżował z mikrofonem po Nepalu, Tajlandii, Kambodży, Hongkongu, Wietnamie, Chinach, Indiach, USA i Norwegii. Relacjonował także przebieg wyborów prezydenckich McCain vs Obama w Stanach Zjednoczonych i Igrzysk Olimpijskich w Pekinie.

Nurkował z żarłaczami białymi (w klatce) i żarłaczami tępogłowymi (bez klatki), jak również kilkoma innymi gatunkami rekinów. Przepłynął najtrudniejszą rzekę raftingową na świecie, Zambezi. Z plecakiem przejechał 46 krajów – specjalizuje się w ultratanich wyjazdach z dużą dawką adrenaliny. W podróży spędza często połowę roku. I już myśli o nowej książce...

Polecane