Piotr Strzeżysz: rowerem przez świat

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Piotr Strzeżysz: rowerem przez świat
Piotr Strzeżysz w Peru. Trasa między miastami Chimbote i HuarmeyFoto: Piotr Strzeżysz

Nie potrafi stać w miejscu, zimą przemierzył na rowerze Himalaje, był uczestnikiem wyprawy Afryka Nowaka, teraz znów jest w trasie - w maju 2014 roku wyruszył z Alaski, za cel obrał sobie Ziemię Ognistą. Ma tam dotrzeć za trzy tygodnie.

Posłuchaj

Piotr Strzeżysz: rowerem przez świat (Do południa/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

- Fizycznie mam już dosyć, psychicznie też słabo się czuję, najchętniej bym już wracał. Ale muszę się jeszcze trochę przemęczyć - śmieje się Piotr Strzeżysz, który obecnie jest w południowej Argentynie. - Zmęczenie głowy jest czynnikiem decydującym, siły fizyczne można z siebie wykrzesać. Jak w głowie nie ma chęci jazdy, to nogi na niewiele się zdadzą - dodaje gość Trójki i podkreśla, że choć czuje trud drogi, to dwa tygodnie po powrocie do kraju będzie za nim tęsknił.

Czy obecna wyprawa jest dla niego kontynuacją poprzednich, czy jednak zmianą, nowym rozdziałem? - To kolejny krok, zupełnie naturalny. Czy będzie następny? Myślę, że tak. Póki mam siłę - mówi z uśmiechem Piotr Strzeżysz.

W rozmowie z Pawłem Drozdem globtroter opowiada również o kosztach wyjazdu - w krajach takich jak Boliwia czy Peru można przeżyć za 10 dolarów dziennie, nie jest to możliwe natomiast w Kostaryce czy Argentynie. W kryzysowym momencie pomógł mu przyjaciel, który na Facebooku założył stronę "Zupa dla Piotra", dzięki której rowerzysta mógł się poczuć w podróży trochę bardziej komfortowo.

W audycji mówiliśmy także o projekcie Rowerowe Jamboree 2015.

***

Tytuł audycji: Do południa

Prowadził: Paweł Drozd
Gość: Piotr Strzeżysz
Data emisji: 05.02.2014
Godzina emisji: 10.15
(mk)

Polecane