Festiwal Młodych Talentów 2017

Jury wybrało z ponad 400. zgłoszeń finałową dziesiątkę. 

Ten moment, kiedy po raz pierwszy zakłada się słuchawki by odpakować dary od Was, tradycyjnie dreszczogenny! Mnóstwo dźwięków, tony słów, nie do wzięcia na raz. – mówi Katarzyna Nosowska przewodnicząca jury – Kilka dni tylko z Wami. Potem walka ze sobą, by z tak wielu świetnych wybrać dziesiątkę, bo regulamin tak nakazuje. Dalej nieznośne oczekiwanie na typy innych jurorów i pragnienie by pokrywały się z moimi... I wreszcie te nazwiska, te nazwy… Do zobaczenia jesienią!!! Pozostałym kłaniam się nisko i dziękuję.

Przesłuchania konkursowe odbędą się 13 października w studiu koncertowym Polskiego Radia Szczecin. Dzień później (14 października), podczas finałowego koncertu w Azoty Arenie, poznamy zwycięzcę tegorocznego festiwalu.

FMT to konkurs nastawiony od początku na jakość nie na ilość uczestników. W tym roku o wysokim poziomie zgłoszeń świadczy duża jednomyślność jurorów w wyborze szerokiej czołówki, z której wyłoniono ostateczny skład. – mówi członek jury Piotr Metz – Warto też podkreślić obecność polskich tekstów, co często jest pięta achillesową innych konkursów, a w FMT honorowane jest osobną nagrodą.

Jak co roku z wielkim niepokojem i zarazem ekscytacją podchodziłem do przesłuchiwania nadesłanych propozycji – mówi Paweł Krawczyk z zespołu HEY – Ich ogromna ilość nie ułatwiała zadania, jednocześnie czyniąc je niezmiernie wciągającym. Dziękuję wszystkim artystom za tę możliwość. Jestem bardzo zbudowany faktem, że spośród takiej liczby znakomitych artystów udało się wyłowić tych kilku wybitnych. Z wielką radością oczekuję październikowego finału.

Jest takie powiedzenie: od przybytku głowa nie boli. Tym razem nie zgodziłbym się. Myślę, że mógłbym wybrać trzydziestkę interesujących wykonawców – twierdzi z kolei Piotr Rokicki z Radia Szczecin.

Oto finałowa dziesiątka: 

• APPLE FIELDS Pięcioosobowy zespół z Krakowa, założony w 2015 roku, inspirujący się klasyką brytyjskiego rocka lat 60. oraz nurtem britpopowym lat 90.
• ARCHIE Pochodzą z Warszawy. Mówią, że słuchając ich muzyki "dotrzesz do źródła – fale dźwięków przenikających ciało, hipnotyczność fraz i rytmów, pejzaże skąpane w kolażach brzmień, magii i tajemnicy…". Wykonywany gatunek muzyczny: art rock.
• Blunt Razor Zespół został założony w 2012 roku, obecnie w jego skład wchodzi czterech dziewiętnastolatków. W swojej twórczości starają się łączyć najróżniejsze style muzyczne - od popu, przez jazz, aż po muzykę ludową.
• Bukowicz Zadebiutował w 2015 roku epką "Możesz nawet tańczyć". Bukowicz nieskrycie podkochuje się w melancholii. Jego tęskne słowa wraz z powolną gitarowo-syntetyczną muzyką, przywodzą na myśl dokonania klasyków shoegaze'u i noworomantycznego rocka, takich jak Slowdive, The Cure czy Lenny Valentino.
• Edyta Górecka Pisze, tworzy i gra razem z przyjaciółmi: Radkiem, Rafałem, Bartkiem i Michałem. Zainspirowani brytyjską muzyką gitarową, przestrzenią islandzkich kompozycji i lekkością akustycznych brzmień tworzą utwory o tekstach natchnionych literaturą, aktualnymi wydarzeniami i towarzyszącymi przemyśleniami.
• Noże Tak mówią o sobie: "Noże to wrzask ulicy wtłoczony w post-punkowe gitary. Piętrowe pogłosy pulsujące światłem niespełnionych utopii. Perkusja i bas armii ludowej tras! Melodie zszyte chaosem, wybuchy i szepty polszczyzny".
• Sibiga Jaworznicko-krakowskie trio, składające się z trójki przyjaciół: Krzysztofa, Bartka i Tomasza. Tworzą muzykę raczej smutną, ale niekiedy taneczną. Niby romantycy, ale zawsze trochę niepoważni.
• Siostry Łotry Warszawa/Lublin/Toruń. Siostry Łotry, czyli polska piosenka humanistyczna. Humanistyczna, bo szczera, aktualna, publicystyczna. Siostry Łotry w sposób lekki, często żartobliwy poruszają tematy, które aż proszą się o komentarz. Tematy nie zawsze miłe, nie zawsze łatwe. A jednak robią to w sposób tak wdzięczny, że chce się przy tym tańczyć.
• Smoking Barrlez Chromatyczny duet z Krainy Czarów. Ich koncerty to synestezyjna podróż przez muzykę. Ubierają kombinezony kosmonautów, wsiadają do pastelowego statku i przenoszą ludzi do innego wymiaru.
• Pola Chabot & Adam Baran Mimo skrajności charakterów tworzą jeden organizm muzyczny inspirowany bluesem. Pola jest wokalistką i autorką tekstów, muzycznym samoukiem, który w pisaniu piosenek posługuje się pianinem. Adam to gitarzysta, który grając w duecie posługuje się looperem tworząc psychodeliczne improwizacje.

Nagrodą dla zdobywcy Grand Prix festiwalu jest wydanie i promocja singla przez wytwórnię Kayax oraz bonusy finansowe ufundowane przez Szczecińską Agencję Artystyczną. Podczas koncertu finałowego w Azoty Arenie 14 października na scenie wystąpią także T.Love, Luxtorpeda i Daria Zawiałow. Wraz z nimi zagra ubiegłoroczny zwycięzca FMT, zespół Romantic Fellas, oraz ogłoszony zostanie zwycięzca 11. edycji festiwalowego konkursu. Wybuchowa mieszanka: młodość i doświadczenie, tak można scharakteryzować lineup Festiwalu Młodych Talentów – Nowa Energia 2017.

Celem szczecińskiego festiwalu jest prezentacja twórczości wykonawców stawiających pierwsze kroki w branży muzycznej oraz przegląd inspirujących zjawisk i nowych produkcji na polskiej scenie muzycznej. Festiwal ma za zadanie wyłonić wykonawców najlepszej autorskiej twórczości – co też odróżnia FMT od innych konkursów i castingów, w których akceptuje się covery.

Przez 10. dotychczasowych edycji do festiwalowego konkursu zgłosiło się ok. 2000 wykonawców z całego kraju. Dyrektorem artystycznym FMT i przewodniczącą jury jest Katarzyna Nosowska, Oprócz niej w jury zasiądą także Paweł Krawczyk (HEY), Piotr Metz (Radiowa Trójka), Krzysztof Dominik (Kayax) i Piotr Rokicki (Polskie Radio Szczecin).

www.festiwalmlodychtalentow.pl