Tajemnice mózgu: lepiej zapamiętasz, angażując obie półkule

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Tajemnice mózgu: lepiej zapamiętasz, angażując obie półkule
Foto: Glow Images/ East News

W zależności od okoliczności mózg działa różnie, żeby zapamiętać dane rzeczy. - Półkule mózgowe bardzo się od siebie różnią, ale na szczęście są połączone. I tu leży klucz do ćwiczenia pamięci - przekonywała w Trójce Jagoda Wąsowska, szkoleniowiec z zakresu mnemotechniki.

Posłuchaj

Jak działa mózg kiedy próbujemy coś zapamiętać? (Dobronocka/ Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Jak zatem działa schemat zapamiętywania? - Na przykład jeśli zapamiętujemy jakiś obraz, uaktywniają się te obszary mózgu, które odpowiadają za przetwarzanie obrazów. Jeśli natomiast zapamiętujemy słowa, włącza się półkula lewa, która jest "werbalna" - tłumaczyła w audycji "Dobronocka" Jagoda Wąsowska.

Dlatego możliwe jest, że ludzie "specjalizują się" w zapamiętywaniu pewnego typu informacji. Jeżeli u danej osoby dominuje prawa część mózgu, to łatwiej jest jej zapamiętać obrazy i wyobrażenia. - To też zwykle osoby bardziej emocjonalne, kierujące się przeczuciem. Natomiast te z dominującą lewą półkulą lepiej zapamiętają cyfry, szybciej też uczą się języków - mówiła Jagoda Wąsowska.

Sposobem na lepsze zapamiętywanie jest jednoczesne pobudzanie do pracy obu półkul. - Okazuje się, że jeśli jesteśmy w sytuacji powodującej stres, jedna półkula może być zablokowana. Koncertujemy się wtedy na emocjach i efekt może być taki, że o ile normalnie zapamiętujemy nazwiska czy numery i kody, o tyle w stresie nie możemy sobie przypomnieć numeru PIN czy czyjegoś nazwiska - dodała ekspertka z zakresu mnemotechniki.

Półkula prawa, czyli odpowiedzialna za emocje, ma także zdolność ukrywania przed nami części zapamiętanych danych. Działa w ten sposób, że nawet jeśli zapamiętamy jakąś informację, ona ją wypiera z naszej świadomości w sytuacji, gdy jest to dla nas zbyt trudne do przyjęcia.

- Czasami do pewnych wspomnień nie mamy dostępu i to jest bardzo mądre, bo nas chroni. Zapominamy albo rzeczy mało istotne, albo wręcz przeciwnie - bardzo ważne, ale których z jakiegoś powodu nie jesteśmy w stanie udźwignąć. Tak się dzieje na przykład przy traumach dziecięcych. Jeśli dziecko nie może sobie z czymś poradzić, ta informacja zostaje zamknięta, dopóki nie będzie ono w stanie jej przeżyć - tłumaczyła psycholog Małgorzata Liszyk - Kozłowska.

Jednak - jak podkreśliła ekspertka - nie ma takiego zdarzenia, które całkowicie znika z naszego mózgu. - Te informacje pozostają ukryte, zamknięte jak w sejfie, ale nadal są. Wyjątkiem są sytuacje, w których doszło do mechanicznego uszkodzenia mózgu - dodała.

Czy pamięć można przeładować? Jak nauczyć się przywracania pamięci? Jak zapamiętują dzieci, a jak dorośli? Dlaczego z wiekiem pamięć się pogarsza? Co jeść, żeby wspomagać pamięć? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań znaleźć można w nagraniu audycji.

"Dobronockę" prowadził (w zastępstwie Grażyny Dobroń) Jerzy Sosnowski.

Audycji "Dobronocka" można słuchać w nocy z niedzieli na poniedziałek, między północą a godziną 2.00.

(ei/mm)

Polecane