Eustachy Rylski: bycie Polakiem to dla mnie duża przyjemność

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Eustachy Rylski: bycie Polakiem to dla mnie duża przyjemność
Foto: PAP/Andrzej Rybczyński

– W kraju panuje bardzo dobry klimat, mimo naszego narzekania. Krajobraz, uroda Polski jest nie do porównania z innymi krajami europejskimi. Jestem zachwycony młodymi kobietami: są zdolne, sprawne – mówi pisarz, gość "Klubu Trójki".

Posłuchaj

Eustachy Rylski: bycie Polakiem to dla mnie duża przyjemność (Orzeł może/Klub Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

Wpadanie w kompleksy to - w ocenie Eustachego Rylskiego - jedna z najgorszych rzeczy, które możemy zrobić. Mamy z czego, wbrew krytykom, być dumni. – Pamiętam czasy, gdy w ciągu dwóch, trzech lat wydawali: Marek Nowakowski, Jerzy Krzysztoń, Tadeusz Breza, Jerzy Andrzejewski, Jarosław Iwaszkiewicz, Marek Hłasko, Andrzej Stojowski, obaj Brandysowie, a krytycy pisali, że już nie może być gorzej, że może być tylko lepiej, bo polska literatura osiągnęła dno – wspomina Eustachy Rylski.

W jego ocenie podstawowym obowiązkiem pisarza jest nie nudzić. – Uważam, że pisarz ma prawo obrażać rodaków, ma prawo źle o nich pisać. Bardzo lubię literaturę, która ma odwagę wymierzać światu sprawiedliwość, ale trzeba mieć do tego kwalifikacji, nie tylko etycznych. Trzeba być także wybitnym pisarzem – podkreśla gość Jerzego Sosnowskiego. W audycji nie zabrakło także miejsca na rozmowę o języku, medium tak istotnym dla pisarza. – Jestem bardzo umocowany w języku polskim, mimo tego, że nie jest to język prosty. Jednej czwartej słów z naszego języka obcokrajowy nie są w stanie powtórzyć, nawet po latach nauki – podkreśla gość "Klubu Trójki".

Jednak, jak przyznaje, nie wszystko go w Polsce zachwyca. – Irytuje mnie i martwi chamstwo, i agresja Polaków, aż w takim natężeniu nie występują one w innych krajach. Patrzymy często na Polskę przez pryzmat Warszawy i Mazowsza, a Polska jest lepsza – ocenia Eustachy Rylski, autor wydanej z Trójkowym Znakiem Jakości powieści "Obok Julii".

2 maja o godz. 11.40 ruszyła wielka akcja społeczna Trójki i "Gazety Wyborczej" "Orzeł może". Honorowy patronat nad akcją objął Prezydent RP Bronisław Komorowski.

Magda Jethon, dyrektor Trójki przypomniała, że jest na świecie taki kraj, Bhutan, gdzie szczęście narodowe jest ważniejsze niż PKB. - Kochajmy nasz kraj szczerze, mocno i z uśmiechem! - zaapelowała do zebranych przed Pałacem Prezydenckim, dziękując gospodarzom tego miejsca za optymizm i poparcie akcji "Orzeł może". Prezes Polskiego Radia Andrzej Siezieniewski wręczył Parze Prezydenckiej pamiątkowe zegarki z białym orłem, godłem akcji "Orzeł może”.

Jarosław Kurski, redaktor naczelny "Gazety Wyborczej” pokierował odsłonięciem rzeźby orła z białej czekolady, symbolu akcji "Orzeł może".

Począwszy od Dnia Flagi aż do 4 czerwca na antenie Programu 3 Polskiego Radia i na łamach "Gazety Wyborczej" regularnie będą się ukazywać materiały poświęcone tematom związanym z kampanią, zachęcające Polaków do zwalczania w sobie pesymisty, prezentowania większej pogody ducha, cieszenia się życiem i większej wiary we własne możliwości.

Na specjalne zamówienie i z myślą o promowaniu akcji "Orzeł może" powstała piosenka (słowa Artur Andrus, muzyka Łukasz Borowiecki), którą wykonał zespół Mogli w czwartek, w składzie: Artur Andrus, Łukasz Borowiecki, Wojciech Karolak, Krzysztof Kawałko, Łukasz Poprawski, Piotr Rogucki, Ania Rusowicz, Stanisław Sojka, Paweł Żejmo. Zapraszamy do zobaczenia teledysku do hymnu naszej akcji!

Do wysłuchania całej rozmowy z pisarzem zapraszają Sylwia Héjj i Jerzy Sosnowski.

"Klubu Trójki" można słuchać od poniedziałku do czwartku po godzinie 21.00

Polecane