"El Pais": rzeczywiste ryzyko konfliktu w Europie (Europejski przegląd prasy/Trójka)
"El Pais": rzeczywiste ryzyko konfliktu w Europie
2014-07-29, 18:07 | aktualizacja 2014-07-29, 18:07
Czy UE nałoży ostre sankcje gospodarcze na Rosję? Zastanawia się dziennik "El Mundo". - Gazeta przypomina, że na razie prym w karaniu za destabilizację sytuacji na Ukrainie wiedzie USA - mówi korespondentka Polskiego Radia w Barcelonie Ewa Wysocka.
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
Na spotkaniu ambasadorów państw członkowskich w Brukseli mogą zapaść decyzje uderzające w wybrane sektory rosyjskiej gospodarki. Lista ewentualnych kar została już przygotowana przez Komisję Europejską, teraz muszą zapaść decyzję, które z nich zostaną wprowadzone w życie - pisze "El Mundo".
"Merkel ma dość kłamstw Putina", czyli niemieckie media o sankcjach wobec Rosji>>>
Zdaniem gazety to nie będzie łatwe, bo Niemcy są uzależnione od rosyjskiego gazu, a Francja lada moment miała przekazać Rosji dwa ogromne okręty wojenne, jeśli tego nie zrobi nabawi się problemów politycznych i finansowych. Na razie najbardziej zdeterminowane są kraje Europy wschodniej. Czy ich argumenty przekonają pozostałych - zastanawia się dziennik.
W "El Pais" Strobe Talbott przestrzega UE przed groźbą konfliktu. Amerykanin w czasach prezydenta Clintona był zastępcą sekretarza stanu USA i głównym architektem amerykańskiej polityki zagranicznej. Według niego istnieje rzeczywiste ryzyko konfliktu w Europie. - Moja kryształowa nie jest lepsza od innych, jednak niepokoją mnie zbieżności między 1914, a 2014 rokiem. Jego zdaniem niebezpieczne są trzy aspekty: niezadowolenie mieszkańców UE, kryzys, brak zaufania wobec polityków i struktur unijnych, wzrost ruchów skrajnie nacjonalistycznych i niebezpieczeństwo rozpadu niektórych krajów np: Hiszpanii, Włoch czy Belgii - pisze w "El Pais".
"Europejski przegląd prasy" powstaje w ramach projektu Euranet Plus.
(mp)