Trójka|Biuro myśli znalezionych
Andrzej Mleczko, czyli smutny, wesoły facet w "Biurze Myśli Znalezionych"
2015-06-28, 20:06 | aktualizacja 2015-06-29, 08:06
Ktoś powiedział o nim kiedyś, że to "smutny, wesoły facet". On sam przedstawia się jako "zatwardziały racjonalista" i "pesymista".
Posłuchaj
Rysownik - Andrzej Mleczko - był gościem Marcina Zaborskiego. W czerwcowej odsłonie audycji "Biuro Myśli Znalezionych" opowiedział o pierwszej recenzji swoich prac, którą usłyszał przez radio, gdy miał zaledwie cztery lata. Zdradził, z którym z wybitnych artystów grał w zespole muzycznym. Ujawnił też, dlaczego przed laty na pewnej budowie zadziwiał innych sposobem wbijania gwoździ.
Artysta wspominał m.in., że to rodzina wybrała za niego studia. Architektoniczne. - Prawdę mówiąc ja nie miałem zdania na ten temat. To był jedyny wydział, poza ASP, gdzie był egzamin z rysunku. Szczęśliwie go zdałem i studiowałem... 12 lat - wspominał dodając, że miał "całkiem fajną młodość".
W programie nie zabrakło pytań o politykę, bo zaproszenie do rozmowy z naszym gościem przyjął między innymi redaktor naczelny tygodnika "Polityka" Jerzy Baczyński. W audycji pojawił się również rysownik Henryk Sawka oraz satyryk Krzysztof Piasecki. Na muzycznej scenie Studia im. Agnieszki Osieckiej wystąpił natomiast Tomasz Steńczyk z zespołem.
***
Tytuł audycji: Biuro Myśli Znalezionych
Prowadzi: Marcin Zaborski
Gość: Andrzej Mleczko (rysownik)
Data emisji: 28.06.2015
Godzina: 21.05
ei