Zaczęli grać w piątek o 14:00, a skończyli w niedzielę o 17:00. W ten sposób zawodnicy Team Płetwa i Team Żaku rozegrali najdłuższy mecz halowej piłki nożnej na świecie. 51 godzin gry non stop - robi wrażenie. Oprócz tego niesamowitego wyniku, który już został zgłoszony jako nowy Rekord Guinnessa (poprzedni od 2017 roku należał do Anglików i wynosił 50 godzin), zawodnikom obu drużyn przyświecał szczytny cel - zbiórka pieniędzy dla chorego Tomka.
Według jeszcze nieoficjalnych wyników spotkanie zakończyło się także rekordowym rezultatem 1054:562, czyli strzelono w sumie 1616 goli - sporo :).
Posłuchajcie Przeglądu sportowego, w którym kapitanowie obu drużyn - Tomek Żak i Marcin Ćwirzeń - tryskali energią zaraz po zakończeniu udanej próby bicia rekordu.
Relacja dźwiękowa z tego wydarzenia we wtorkowej "Strefie sportu".
A w dźwiękowej wersji Przeglądu znajdziecie też więcej informacji sportowych.
Darek Matyja