"Jestem dziś bardzo dumnym Irlandczykiem" - powiedział Cillian Murphy, odbierając nagrodę za tytułową rolę w filmie "Oppenheimer". Aktor zadedykował Oscara: "tym, którzy walczą o pokój na całym świecie". W sumie, produkcja Christophera Nolana została doceniona w siedmiu kategoriach: najlepszy film, najlepszy reżyser, najlepszy aktor pierwszoplanowy i najlepszy aktor drugoplanowy, najlepsze zdjęcia, najlepsza muzyka oraz montaż.
Drugim zwycięzcą gali był film "Biedne istoty". Statuetkę w kategorii najlepsza aktorka pierwszoplanowa odebrała Emma Stone. Wyróżniono też kostiumy, scenografię oraz charakteryzację w filmie Yorgosa Lanthimosa.
Brytyjsko-polsko-amerykańska produkcja "Strefa interesów" zdobyła Oscara w kategorii: pełnometrażowy film międzynarodowy. Film Jonathana Glazera doceniono również za najlepszy dźwięk.
Nominowany w 10 kategoriach "Czas krwawego księżyca" Martina Scorsese, nie otrzymał żadnej statuetki, zaledwie jedną odebrali twórcy "Barbie": kategoria: najlepsza piosenka: "What Was I Made For?" Billie Eilish i Finneasa O'Connella. Film Grety Gerwig otrzymał wcześniej aż osiem nominacji.
96. gala rozdania Oscarów odbyła się w Dolby Theatre w Los Angeles. Uroczystość po raz kolejny prowadził aktor i komik Jimmy Kimmel.
mg
