Spożywanie jedzenia rękami sprawia, że smakuje ono lepiej. Taki sposób ma jednak także skutki uboczne - możemy przytyć.
Naukowcy twierdzą, że fizyczny dotyk żywności poprawia percepcję sensoryczną mózgu. Oznacza to, że nawet zanim jedzenie dotrze do ust, już same jego dotknięcie sprawia, że mózg myśli, że smakuje lepiej i jest bardziej satysfakcjonujące niż w przypadku używania sztućców. Badacze odkryli jednak, że efekty te były obecne tylko u osób, które zwykle ograniczają dietę.
Ci, którzy kontrolują swoje nawyki żywieniowe, są bardziej podatni na czynniki wyzwalające odpowiedź sensoryczną organizmu, która powoduje, że jest bardziej atrakcyjne. Natomiast nie zaobserwowano takich samych reakcji u osób, które jedzą co chcą i ile chcą.