"BRITPOP" - taki tytuł nosić będzie kolejna płyta Robbiego Williamsa. Dzisiaj brytyjski wokalista oficjalnie zapowiedział pierwszy pełnoprawny studyjny album od blisko dekady, a wraz z tą przełomową informacją w sieci ląduje singiel promujący wydawnictwo.
Do pracy nad utworem "Rocket" Williams zaprosił żywą legendę brytyjskiej sceny, współzałożyciela Black Sabbath - Tony'ego Iommi. Efekt może być tylko jeden - pełen gitarowej energii kawałek będący prawdziwą muzyczną "rakietą".
Robbie Williams, Tony Iommi - Rocket / Spotify
- Postanowiłem wrócić do konceptu albumu, który chciałem stworzyć tuż po odejściu z Take That w 1995 roku. To był peak britpopu i złoty okres dla brytyjskiej muzyki - zdradza Robbie Williams. - Pracowałem nad tą płytą z moimi muzycznymi bohaterami. Jest surowa, jest na niej więcej gitar i jest bardziej optymistyczna. Na pewno jest tu sporo "brytizmu" i trochę "popu". Jestem niezwykle dumny z całego materiału i już nie mogę się doczekać, aż fani usłyszą ten krążek - dodaje wokalista.
Premiera "BRITPOP" zaplanowana jest na jesień tego roku. Konkretna data nie jest znana, ale sporą część materiału z pewnością będzie można już usłyszeć podczas wizyty Williamsa w Polsce. 9 września artysta zagra w Krakowie.
AŚ