Kelly Lee Owens zaprezentowała światu swój najnowszy muzyczny projekt - EP-kę zatytułowaną po prostu "KELLY". Walijska artystka deklaruje, że jest to jej najbardziej bezpośredni i taneczny materiał, stworzony z myślą o przestrzeniach klubów. Minialbum stanowi kontynuację świetnie przyjętego zeszłorocznego LP "Dreamstate", a Kelly ponownie opiera swoje brzmienie na bazie techno.
Ta EP-ka stara się uchwycić zbiorowe, wręcz fizyczne doświadczenia, które spotykamy wyłącznie na imprezach w klubach. Bardzo pociągają mnie dźwięki, które balansują na granicy - złowieszcze, niepokojące, a czasem nawet niekomfortowe. Znajdowałam się właśnie w takim stanie emocjonalnym i czuję, że świat też to odzwierciedla. Gdzieś obok towarzyszy nam napięcie między chęcią wzniesienia się ponad ten cały chaos, a mimowolnym pogrążaniu się w nim.
Kelly Lee Owens
Kelly Lee Owens - KELLY / Bandcamp
Sprawdź też: Apparat zapowiada wyczekiwany album
Kelly Lee Owens to producentka muzyki elektronicznej, autorka tekstów i basistka pochodząca z Walii. W młodości uczyła się gry na basie i perkusji, a doświadczenia z londyńskich sklepów płytowych, w tym z legendarnego Rough Trade, popchnęły ją w stronę tworzenia muzyki tanecznej. Jej twórczość zestawia intymność z zapętlonymi wokalami i wyrazistymi rytmami, przy jednoczesnym eksplorowaniu różnych nastrojów. Dyskografia Owens obejmuje szerokie spektrum - od dryfujących, eterycznych brzmień po energiczne, klubowe produkcje.
AŚ