Grzegorz Sudoł (AZS AWF Kraków), który na ósmym kilometrze był szósty, tuż za plecami lidera, olimpijski chód na 20 km ukończył na 24. miejscu. Jak przyznał wicemistrz Europy 2010 na 50 km, zaryzykował, poszedł va bank, ale na półmetku "prąd został wyłączony".