Polskie Radio

"W swojej polityce Donald Trump kieruje się pragmatyzmem”

Ostatnia aktualizacja: 09.06.2018 22:52
Rosja powinna uczestniczyć w spotkaniu G7 - powiedział prezydent USA Donald Trump. Wypowiedź ta wywołała sporo komentarzy w przestrzeni publicznej. W magazynie „Północ-Południe” do tematu odniósł się Artur Wróblewski z Uczelni Łazarskiego. – Rosja przydałaby się, według Trumpa, do zarządzania światem, razem z innymi państwami grupy G7 – powiedział amerykanista.
Audio
  • 09.06.18 Artur Wróblewski: „Donald Trump nie zawsze zwraca uwagę na kwestie moralne w swojej polityce (…)”.
Propozycja Donalda Trumpa dotycząca Rosji nie znalazła uznania wśród pozostałych państw tworzących grupę G7, Foto: PAPEPA
Propozycja Donalda Trumpa dotycząca Rosji nie znalazła uznania wśród pozostałych państw tworzących grupę G7, Foto: PAP/EPAFoto: PAP/EPA/NEIL HALL / POOL

Odnosząc się deklaracji amerykańskiego prezydenta, rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył, że "Rosja jest skupiona na innych formatach niż G7". Możliwość powrotu Rosji do grupy G7 wykluczyła w kanclerz Niemiec Angela Merkel. Artur Wróblewski zaznaczył, że Donald Trump podchodzi bardzo pragmatycznie do swojej działalności politycznej.

– Z tego też względu nie zawsze zwraca uwagę na problemy w kwestii moralnej, które związane są chociażby z przestrzeganiem prawa międzynarodowego. Chce po prostu prowadzić swoje biznesy i zarabiać pieniądze. Należy go czasami dyscyplinować. Dlatego Angela Merkel oraz inni liderzy grupy G7 próbują mu uświadomić, że na dołączenie Rosji do ich grona jest jeszcze za wcześnie – podkreślił rozmówca Polskiego Radia 24.

Artur Wróblewski zwrócił uwagę, że do tej pory nic nie uległo zmianie w kwestii Krymu oraz agresji na Ukrainę. Z tego tez względu Rosja nie jest mile widziana wśród państw członkowskich G7. Szczególnie mocno podkreślała to premier Wielkiej Brytanii Theresa May.

– Jest to pewnego rodzaju pułapka dla krajów zrzeszonych w tej grupie. Na pewno chciałyby robić interesy z Rosja, ale wiedzą, że nie mogą tego uczynić dlatego, że Władimir Putin nie chce wycofać się z Ukrainy. Jednocześnie pamiętajmy, że firmy niemieckie, francuskie, czy holendersko-brytyjskie biorą udział w budowie gazociągu Nord Stream 2. Jest w tym trochę zakłamania, że z jednej strony krytykuje się Putina, a z drugiej pozwala mu się zarabiać pieniądze. Przeczy to pewnej solidarności – dodał.

Ponadto w audycji część informacyjna, w której dokonaliśmy przeglądu najważniejszych informacji z kraju i ze świata.

PAP/Polskie Radio 24/db

------------------------

Data emisji: 09.06.2018

Godzina emisji: 21:06

Zobacz więcej na temat: PolskieRadio 24