Polskie Radio

Sygnały Dnia 17 października 2018 roku, rozmowa z Urszulą Zielińską

Ostatnia aktualizacja: 17.10.2018 07:40
Audio
  • "Partia Zieloni jest silną, rosnącą organizacją" (Sygnały dnia/Jedynka)

Piotr Gociek: Urszula Zielińska, komitet wyborczy Partia Zieloni. Witam serdecznie.

Urszula Zielińska: Dzień dobry państwu.

I tak to właśnie będzie zapisane na kartach: KW Partia Zieloni.  To wyjaśnijmy, bo to tak jak dla niektórych niespodzianką było, kiedy zobaczyli transmisję debaty kandydatów na prezydenta Warszawy, że tam jest aż 14 kandydatów, to myślę, że też pewnie i uwadze niektórych uchodzi to, że oprócz tych największych komitetów, o których wszyscy mówią, także wiele innych wystawia swoje listy w wyborach samorządowych. Ale też trzeba od razu przypomnieć, że nie wszystkie komitety we wszystkich okręgach, nie wszystkie do wszystkich sejmików, nie wszystkie na wszystkich szczeblach. Jak to wygląda w wypadku komitetu wyborczego Partia Zieloni, proszę nam to wyjaśnić.

Komitet wyborczy Partia Zieloni... Po raz pierwszy w ogóle od istnienia partii w Polsce udało nam się zarejestrować komitet wyborczy ogólnopolsko, z czego jesteśmy bardzo dumni. Co to znaczy w praktyce? To jest ponad 250 kandydatów i kandydatek w 53 okręgach w całej Polsce z 85 okręgów sejmikowych, czyli we wszystkich 16 województwach.

Ale na przykład część mniejszych komitetów, chociażby Partia Razem, z której przedstawicielem rozmawiałem bodajże tydzień temu, mówi: na szczeblu sejmikowym jesteśmy widoczni jako my, a wszędzie niżej wchodzimy już po prostu w koalicje i jeśli ktoś szuka naszych kandydatów, to powinien rozglądać się za a to jakimś komitetem lokalnym ruchów miejskich, a to czasem jakąś koalicją lewicową. W wypadku komitetu wyborczego Partia Zieloni jest podobnie czy jakąś inną zasadę przyjęliście?

Jest podobnie, to znaczy w niektórych miastach, na przykład do Rady Miasta Warszawy, można nas szukać też w koalicjach, podobnie w kilku miastach w Polsce. Natomiast naszym priorytetem absolutnie są sejmiki jako Partii Zieloni, a to z powodu kompetencji środowiskowych, ekologicznych, które sejmiki... które są w kompetencjach sejmików, przede wszystkim uchwały antysmogowe i tak dalej, i tak dalej. Dlatego skupiliśmy się na sejmikach jako Zieloni i tutaj postanowiliśmy pokazać, że jesteśmy silną, rosnącą organizacją.

A też sejmiki, do których, powiedzmy sobie szczerze, najtrudniej wejść. Mówiłem pół godziny temu w tym studio z Katarzyną Lubnauer z partii .Nowoczesna, z Koalicji Obywatelskiej, o tym, jak wielka jest polaryzacja polityczna, która sprawia, że niesłychanie mało miejsca pozostaje dla mniejszych komitetów. W sejmikach to będzie szczególnie trudne, najmniejsze okręgi mają po 5 mandatów, tam, gdzie jest bardzo dobry wynik dwóch dużych partii, no to tak naprawdę ten realny próg wyborczy to jest nawet kilkanaście procent, żeby można było wziąć mandat.

Tak, i my sobie zupełnie z tego zdajemy sprawę i nie nastawiamy się na zwycięstwo w niedzielę i poniedziałek, tylko nastawiamy się do tego dosyć długofalowo. Czyli pracujemy od podstaw w małych miejscowościach, budujemy struktury i wiemy bardzo dobrze, że to będzie bardzo ciężki wyścig. Natomiast od czegoś trzeba zacząć i my właśnie zaczęliśmy od tego, żeby indywidualnie startować do sejmików, mówić o... żeby w ogóle pokazać, bo przede wszystkim nie jesteśmy znani w Polsce. Wielu ludzi, z którymi rozmawiałam w Białymstoku, Olsztynie, Lublinie, w ogóle nie słyszało wcześniej o Zielonych.

A partia istnieje od kiedy, przypomnijmy?

A partia istnieje od 2004 roku. I ponieważ nigdy właśnie nie wystąpiła ogólnopolsko, dlatego nie słyszano o nas w radiu, w telewizji. Wiadomo, nasze fundusze są bardzo skromne, więc...

Czyli teraz to jest tak naprawdę pierwszy moment, kiedy do tej puli ogólnopolskich komitetów, do tego czasu dzielonego w mediach publicznych przed wyborami, trafił także komitety wyborczy Partii Zieloni...

Tak jest.

...czyli historyczny moment poniekąd dla ugrupowania.

Historyczny moment dla nas, tak, bo będziemy widoczni w telewizji po raz pierwszy i będziemy widoczni... wreszcie zielone logo, grzybek pokaże się w sondażach przedwyborczych, tak że na tym nam zależy, żeby po prostu społeczeństwo dowiedziało się, że istniejemy.

Przeglądam sobie propozycje programowe, jestem w tej chwili na stronie internetowej partiazieloni.pl, czytam o lokalnej zdrowej żywności, czytam o wygodnym transporcie publicznym, czytam o czystym powietrzu, o tym, że dobrze by było, żeby mniej śmieci, rozsądna gospodarka odpadami. To nie są postulaty, które są jakieś w tej chwili szczególnie unikatowe. Bardzo wiele partii mówi o tym, że chce walczyć ze smogiem, że chce lepszej gospodarki odpadami, że chce taniej i czystej energii. Co w tym momencie czyni taką wyjątkową ofertą to, co mówi komitet wyborczy partia Zieloni?

Kluczowym chyba słowem w tym, co pan redaktor właśnie powiedział, jest słowo „mówi”. Bardzo wiele partii mówi...

No, nie tylko mówi, rząd wdraża program antysmogowy, wiele samorządów własne programy antysmogowe wdraża.

Wdraża i tutaj jest to... To, co jest pewnym problemem w tym, jak wdrażamy czy mówimy o programach prośrodowiskowych i co de facto my robimy, no, tu jest... my widzimy spory rozdźwięk. Przykładem są... I mamy program „Czyste powietrze”, od 2016 roku istnieje rządowy program właśnie walki o czyste powietrze, który składa się z 15 punktów. Do tej pory (mamy rok 2018, już końcówka) z tego wdrożono jakieś 2 punkty z tych 15. To nie jest tempo, na jakie my możemy sobie pozwolić.

Ale to pani sugeruje, że to są dobre rozwiązania, ale zbyt wolno wprowadzane, czy to są niedobre rozwiązania czy niewystarczające?

To są niewystarczające rozwiązania, zbyt wolno wprowadzane. Pokażę przykład...

A jakie powinny być te wystarczające właśnie?

Z jednej strony mówimy o problemie ze smogiem, walce... potrzebie walki ze smogiem, rząd przeznacza w końcu pewną pulę pieniędzy, dosyć znaczną od tego roku, 9 miliardów rocznie...

Na nowe kotły, na termomodernizację na przykład.

Tak. Z drugiej strony jednocześnie tego samego niemal miesiąca czy w tym samym kwartale rząd ogłasza plan, strategię rozwoju węgla kamiennego, węgla brunatnego, inwestuje 6 miliardów w rozwój kolejnego bloku węglowego Ostrołęka C tutaj na Mazowszu, który...

I mówi jednocześnie, że to jest instalacja, która ma spełniać wszelkie normy środowiskowe i że szkodzić środowisku nie będzie.

I to jest... To, że ona nie będzie szkodzić środowisku, to jest... No, to nie jest zgodne z rzeczywistością. Ona będzie szkodzić środowisku, ona będzie... Może szkodzić środowisku o 25% mniej niż stare instalacje węglowe, ale na koniec dnia to jest węgiel, paliwo stałe, które zabija i przyczynia się do przedwczesnych zgonów w Polsce. I tu mamy problem naprawdę... W skali Europy jesteśmy najbardziej zanieczyszczonym krajem i musimy to wreszcie...

Czyli Zieloni, mówiąc „czysta i tania energia”, mają na myśli przede wszystkim odnawialne źródła energii.

Mają na myśli przede wszystkim odnawialne źródła energii, których w tym momencie w Polsce jest o wiele zbyt mało, to jest 5% energii konsumowanej pochodzi z odnawialnych źródeł energii, cała reszta z węgla, z tym z węgla bardzo niskiej jakości. Ostatnio kolejny krok, który... rządowy – podpisanie rozporządzenia o normach paliw stałych. Znów brzmiało dobrze, czekaliśmy na to prawie 3 lata od ogłoszenia tego 15-punktowego programu „Czyste powietrze” i co się okazuje? W rzeczywistości dopuszczono znów paliwa najgorszej jakości, miały. Tu naprawdę będziemy długo czekać na zmianę. Nie mamy tego czasu.

Mówiła Urszula Zielińska, komitet wyborczy Partia Zieloni. Pani Urszula zasiada we władzach tej partii i też kandyduje w tych wyborach do sejmiku...

Mazowieckiego.

...mazowieckiego, dodajmy. I w ten sposób ta część Sygnałów Dnia poświęcona przedwyborczej rozmowie z przedstawicielką kolejnego komitetu dobiega końca. Bardzo dziękuję za wizytę w radiowej Jedynce.

Dziękuję ślicznie.

JM