Piotr Gociek: Pani Aleksandra Hadzik, prezes KRUS. Witam serdecznie, pani prezes, dzień dobry.
Aleksandra Hadzik: Witam serdecznie, witam słuchaczy.
To jeszcze dodam, że ci mali rolnicy najbardziej powinni nadstawić uszu, albo może przyszli rolnicy, kandydujący na rolnika, kształcący się na rolnika, marzący o tym, żeby być rolnikami, bo to może być dla niektórych zaskoczenie. Wcale nie o wielkich pieniądzach rozmawiać będziemy i o sytuacji na wsi, tylko o rzeczy bardzo ważnej, o tym, jak propagować wiedzę, wiedzę, która zmieni się w większe bezpieczeństwo, bo niestety na wsi, szczególnie w okresie żniw, tragiczne wypadki wciąż przydarzają się dużo częściej niż powinny. I tu dochodzimy do inicjatywy, jednej z wielu zresztą inicjatyw KRUS-u, o której pani prezes nam może opowiedzieć.
Tak, z przyjemnością. Panie redaktorze, dziś powiem, że może nie tyle mali, co trochę więksi, dlatego że druga edycja konkursu „Moja wizja zero" dedykowana jest dla młodzieży, dla uczniów szkół średnich, nie tylko szkół rolniczych, co chciałabym podkreślić, także dla studentów szkół wyższych. Skąd hasło „Wizja zero” może wytłumaczę...
Ano właśnie, bo brzmi dość tajemniczo „Moja wizja zero”, taki tytuł konkursu.
Dokładnie tak. To jest inicjatywa czy pomysł Międzynarodowego Stowarzyszenia Zabezpieczenia Społecznego, którego Kasa jest członkiem. Tak że też propagujemy ten pomysł. „Wizja zero”, no cóż, głównym celem jest po prostu całkowite wyeliminowanie do zera właśnie wypadków przy pracy w rolnictwie i chorób zawodowych, co oczywiście wiąże się ze stworzeniem lepszych warunków pracy, poprawą zdrowia rolników. I „Wizja zero” opiera się na takich trzech filarach: na zdrowiu, na bezpieczeństwie i na tzw. dobrostanie, który rozumiany jest jako szerokie zadowolenie z życia. W tym roku stawiamy na dobrostan rolnika, ponieważ wyniki badań dowodzą, że zmęczenie, że stres, że kwestia także zdrowia psychicznego, a także organizacja pracy to ważne czynniki, które wpływają także na bezpieczeństwo pracy naszych rolników.
Trzeba dbać o siebie, trzeba dbać o swoje zdrowie. Czy zadanie konkursowe tak jak w ubiegłym roku to jest nakręcenie dwuminutowego filmu, czy coś się tutaj zmienia?
Dokładnie tak samo. Czekamy na krótkie filmy, tak jak pan redaktor zauważył, maksymalnie dwuminutowe, które przedstawią „Wizję zero” naszych filmowców, tak że chcemy zobaczyć, jak młodzież tę „Wizję zero” widzi. W zeszłym roku liczba zgłoszonych filmów nas zaskoczyła, na początku czekaliśmy niecierpliwie, zgłoszeń właściwie nie było, a ostatniego dnia konkursowego nasze serwery, mówiąc potocznie, nie potrafiły przyjąć tej ilości zgłoszeń. Mam nadzieję, że w tym roku będzie tak samo.
Również mamy taką nadzieję. To na koniec, pani prezes, może wleje pani, mam nadzieję, w nasze serca nieco otuchy i powie, że jak tak się patrzy na dane rok po roku, dekada po dekadzie, widzimy jakąś tendencję zniżkową? Jest mniej trochę tych wypadków?
Oczywiście, że tak, widzimy taką tendencję. W przeciągu lat, w których Kasa pracuje, to jest spadek ponad 70%. Natomiast doświadczenie też pokazuje, że właśnie ciągły kontakt z naszymi rolnikami, spotkania, nauka najmłodszych procentuje. Więc czynimy to dalej. Mam nadzieję, że będzie coraz lepiej.
I my dokładamy swoją cegiełkę, propagując ten konkurs „Moja wizja zero” organizowany przez KRUS, a prezes KRUS, pani Aleksandra Hadzik, była Gościem Sygnałów Dnia w Programie 1 Polskiego Radia. Bardzo dziękuję i do usłyszenia.
Serdecznie dziękuję, do usłyszenia.
JM
