Polskie Radio

Sygnały Dnia 18 lutego 2021 roku, rozmowa z Krzysztofem Sobolewskim

Ostatnia aktualizacja: 18.02.2021 07:15
Audio
  • Krzysztof Sobolewski: wczorajszy dzień był sygnałem ostrzegawczym (Sygnały dnia/Jedynka)

Krzysztof Świątek: Gościem Sygnałów Dnia jest poseł Krzysztof Sobolewski, przewodniczący Komitetu Wykonawczego Prawa i Sprawiedliwości. Dzień dobry, panie pośle.

Krzysztof Sobolewski: Dzień dobry, panie redaktorze, dzień dobry państwu.

Dopiero do ruszyła odmrażarka, a znów mrożona ma być gospodarka?

Panie redaktorze, obserwujemy sytuację. Wczorajszy dzień był takim sygnałem ostrzegawczym, pan minister Niedzielski przekazał informację o tym, że tydzień do tygodnia jednak o tysiąc osób zwiększyło się zakażenie, chociaż do tej pory mieliśmy tendencję bądź to stabilizującą, bądź nawet spadkową. I to jest niepokojący sygnał, ale jeszcze nie świadczy o tym, że może być trzecia fala, oczywiście, natomiast trzeba obserwować i najbliższe dni przyniosą odpowiedź na to, czy będziemy szli w kierunku dalszych luzowań obostrzeń bądź też w drugą stronę – trzeba będzie wrócić do obostrzeń wcześniejszych.

Ale chyba nie można winić tego odmrażania gospodarki, jeżeli chodzi o te wyższe odczyty, osób nowo zakażonych, dlatego że przecież galerie handlowe otwarte ledwo co, właściwie od 1 lutego. A jeżeli chodzi o hotele i pensjonaty, no to od pięciu dni, czyli ten efekt nawet gdyby był, no to on jest jeszcze niezauważalny w tych odczytach. Rozumiem, że to jakieś inne czynniki wchodzą w grę.

Panie redaktorze, mamy tutaj sytuację taką, że w tej chwili trudno powiedzieć, co jest bezpośrednią przyczyną tego, co się stało w ostatnich... w ostatnim... wczoraj, natomiast co jest przyczyną, dzisiaj też nikt tego do końca nie powie na sto procent, natomiast jest to sygnał niepokojący. I oczywiście chcielibyśmy, żeby te luzowania obostrzeń szły w tym kierunku, abyśmy za tydzień, w najbliższym czasie, w ciągu tygodnia ogłosili, że są kolejne etapy i luzujemy dalej. Natomiast wszyscy mamy z tyłu głowy to, że takie swobodne luzowanie obostrzeń skończyło się prawie tragedią w Portugalii. Więc bierzmy też przykład z innych, patrzmy na przykład innych i wyciągajmy wnioski, dlatego...

Panie pośle, ale takim punktem...

...najbliższe dni przyniosą rozstrzygnięcie.

Jasne, ale takim punktem alarmowym to byłoby przekroczenie przez tydzień poziomu 10 tysięcy nowych zakażeń?

Panie redaktorze, tu mi trudno jest spekulować kwestię liczb, kwotę, jaka miałaby wpłynąć na ewentualny powrót do zaostrzenia obostrzeń, natomiast na pewno byłby to sygnał alarmowy, i to bardzo poważny.

Polska na pierwszym miejscu w Unii Europejskiej, jeżeli chodzi o odsetek zaszczepionych pierwszą dawką. Niemal 4% populacji. Jesteśmy na pierwszym miejscu w Unii Europejskiej? Niemcy dużo, dużo niżej. Chciałby pan jakiejś porady udzielić naszym sąsiadom?

Panie redaktorze, w tej kwestii trudno jest kogokolwiek uczyć czegokolwiek, każdy wykonuje swoje zadania tak jak potrafi najlepiej. W Polsce na szczęście udaje się to przeprowadzić w taki sposób, że efektem jest chociażby to miejsce w Unii Europejskiej i szybkość szczepień. Natomiast nie wszystko zależy też od nas i oczywiście tutaj trzeba podziękować wszystkim, którzy są zaangażowani w ten... w narodowy program szczepień, bo to dzięki nim jest taka, a nie inna... jest taki, a nie inny wynik. To jest prawie 1,5 miliona osób... ponad 1,5 miliona osób zaszczepionych pierwszą dawką i chyba około już 700 tysięcy drugą. Ale nie wszystko zależy od nas i liczymy, że będziemy mogli ten proces jeszcze przyspieszyć, no ale czekamy też na to, aby firmy, z którymi jesteśmy związani umowami na dostarczenie szczepionek, wywiązywały się z tych umów, to wtedy i u nas można by było ten proces szczepień przeprowadzić jeszcze szybciej i jeszcze skuteczniej.

A czy Jarosław Gowin wrócił do Rady Koalicji?

Panie redaktorze, z tego, co wiem, to nigdzie pan premier Gowin się nie wybierał poza (...)

Nie, zawiesił swój udział.

Jeśli patrząc pod kątem formalnym, to takiego pisma nie było, więc... że jest zawieszony udział, więc my traktujemy to jako stan faktyczny, w którym Rada Koalicji składa się między innymi oczywiście głównie z... pan prezes Jarosław Kaczyński, pan minister Zbigniew Ziobro jako szef Solidarnej i pan premier Jarosław Gowin jako szef Porozumienia.

Panie pośle, jutro jest...

A to, jaka sytuacja jest wewnątrz Porozumienia, to, panie redaktorze, chcielibyśmy, aby ta sytuacja została jak najszybciej rozwiązana i zakończona, ponieważ wiadomo, że takie turbulencje nie wpływają też dobrze na to, jak działa Zjednoczona Prawica, i każde takie turbulencje wywołują też turbulencje w ramach Zjednoczonej Prawicy.

Jutro posiedzenie Rady Koalicji. Czy przedmiotem będzie nowa umowa koalicyjna? Czy pana zdaniem taka nowa umowa jest potrzebna?

Panie redaktorze, nic mi nie wiadomo na temat posiedzenia Rady Koalicji w tym tygodniu, natomiast na pewno (...)

Czyli dementuje pan informacje podawane przez część portali?

Kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości (...)

Tylko, tak? Tylko kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości.

Tak, tak, tak. Nic mi wiadomo (...)

Co jest w takim razie przedmiotem tych rozmów?

Spotykamy się dosyć regularnie i kwestie oprócz tych bieżących spraw, na pewno jednym z tych tematów będzie też sytuacja w Zjednoczonej Prawicy, a głównie sytuacja w Porozumieniu.

Czy ministrowie Cieślak, Żalek i Gryglas pozostaną w rządzie wbrew temu, że Jarosław Gowin cofnął im rekomendacje? Jarosław Kaczyński podobno sprzeciwia się odejściu tych ministrów z rządu.

Panie redaktorze, nic mi nie wiadomo o tym, żeby oficjalnie zostały cofnięte rekomendacje, ale...

No, pani rzecznik, pani poseł Sroka oficjalnie mówiła, że już wystosowała pismo.

No to ja rozumiem, że to musiałby wystosować pan premier Jarosław Gowin jako szef Porozumienia i do Rady Koalicji, bo tam jest też... tam rozstrzygane są kwestie związane z funkcjonowaniem Zjednoczonej Prawicy, też poprzez funkcjonowanie rządu i jego składu, więc...

Ale z pana wiedzy, panie pośle, wynika, że ci ministrowie pozostaną w rządzie? Może przejdą do Prawa i Sprawiedliwości.

Panie redaktorze, z mojej wiedzy aktualnej wynika, że ci ministrowie są ministrami rządu pana premiera Mateusza Morawieckiego i nic w tej chwili nie zanosi się na to, aby miało się to zmienić.

To czy pana zastanawia to milczenie wicepremiera Gowina w sprawie konfliktu, że nie zajmuje takiego publicznego stanowiska, na przykład mówiąc, że zależy mu na istnieniu Zjednoczonej Prawicy i nie rozmawia o innych koalicjach większościowych?

Panie redaktorze, to już jest oczywiście... każdy przyjmuje jakiś sposób działania, a pan premier Jarosław Gowin przyjął taki, a nie inny. To już jest jego wybór, natomiast...

Ale pana to niepokoi?

Nie, panie redaktorze, nie niepokoi z tego powodu, że jest kanał, w którym są wymieniane informacje w ramach Zjednoczonej Prawicy i tutaj się nic nie zmieniło. Natomiast pewne rzeczy, pewne sprawy czasami lubią ciszę i żeby zostały pozytywnie zakończone, to najlepiej, jeśli jest to robione w ciszy, a nie (...)

Krzysztof Sobolewski, przewodniczący Komitetu Wykonawczego Prawa i Sprawiedliwości, jest gościem Sygnałów Dnia. Dalszy ciąg naszej rozmowy w mediach społecznościowych radiowej Jedynki.

*

Panie pośle, bo Borys Budka czy Rafał Trzaskowski na tej konferencji o tej Koalicji 276 mówili o tych pięciu sprawiedliwych i wyrażali taką nadzieję na przedterminowe wybory parlamentarne. Czy pana zdaniem... jak duże jest prawdopodobieństwo, że w tym roku mogłoby dojść do takich wyborów?

Panie redaktorze, prawdopodobieństwo jest mniej więcej na takim poziomie, że możemy to połączyć z tym, że spodziewalibyśmy się lądowania kosmitów, o, tak to mogę określić poziom prawdopodobieństwa, natomiast wracając...

Czyli rozwiewa pan nadzieje opozycji.

Nie tyle ja rozwiewam, ile rozwiewa to chyba były szef Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna, który wczoraj pytany o możliwość zawiązania w obecnym parlamencie Koalicji 231, ja nie mówię już nawet o 286, nazwał to „politycznymi banialukami” o rządzie technicznym, znaczy delikatnie mówiąc, lekka szpila wobec Borysa Budki była w tej wypowiedzi, bo to pomysł jest Borysa Budki.

Natomiast wracając do tych pięciu sprawiedliwych, to po pierwsze można powiedzieć, że Borys Budka przyznaje się tym samym, że szuka w ogóle pięciu sprawiedliwych w tej takiej... takowych pięciu nawet w swojej partii nie ma, a dwa – ja przypominam, że gdy mieliśmy sytuację z tym, że zmienił barwy polityczne na Śląsku jeden z radnych sejmikowych, to były wielkie lamenty, wyzwiska wobec niego i inne rzeczy przez posłów między innymi Koalicji Obywatelskiej, a gdy w tej chwili trwa walka jednego koła łowieckiego z klubem łowieckim w Sejmie, czyli Koalicji Obywatelskiej z Polską 2050, to jakoś nie słyszę tych... dramatycznego... tego darcia szat i że to jest niegodne, że to jest złamanie obyczaju politycznego, gdy zabierają jedni drugim posłów, a ci drudzy odpowiadają, zabierają, nie wiem, działaczy w terenie, jak chociażby sytuacja miała miejsce wczoraj w Sosnowcu, gdzie z Polski 2050 przeszli do Koalicji Obywatelskiej. Powiem tak: czas łowów na opozycji widzę nastał, tylko zapytam się tak wprost, co z tego ma suweren, bo jak nie było programu opozycji, totalnej opozycji, Koalicji Obywatelskiej, do tej pory, tak dalej go nie ma, a jak to mówią, od mieszania w szklance herbaty herbata nie staje się słodsza.

Panie pośle, ale pojawia się takie pytanie, bo jest stosunkowo płytka recesja, są szanse na dobre odbicie gospodarki w drugiej połowie roku, program szczepień – najwyższy odsetek w Unii Europejskiej, nawet Ursula von der Leyen chwali Polskę. Dwa i pół roku do wyborów, wydawałoby się, że obóz Zjednoczonej Prawicy powinien z jednej strony konsumować owoce władzy, z drugiej strony wyznaczać ważne kierunki zmian w państwie na te 2,5 roku. Tymczasem sam pan powiedział o tym, że są turbulencje. Pytanie: czy przy tych turbulencjach będzie można wyznaczyć ważne kierunki zmian w państwie i jeżeli tak, to jakie?

Panie redaktorze, jesteśmy przygotowani na to, aby uprzedzając, mam nadzieję, fazę schyłkową pandemii koronawirusa, przedstawić Polakom nowe kierunki, w których chcemy działać, które chcemy otwierać w naszej działalności, które będą odpowiedzią na ten okres postcovidowy. I to jest „Nowy polski ład”, program, który mamy już gotowy, trwa tylko ostateczne ustalanie terminu, kiedy go zaprezentujemy. To też mam nadzieję, że nie będzie w odległym czasie. Oczywiście, bierzemy pod uwagę to, co się dzieje w Zjednoczonej Prawicy. I te turbulencje też po części są... wpływają na termin prezentacji też tego „Nowego ładu polskiego”. Chcielibyśmy, aby w momencie prezentacji „Nowego ładu polskiego” mieć pewność, że mamy stabilną większość w Sejmie, która mogłaby natychmiast przystąpić do realizacji tych punktów, które mamy ujęte w „Nowym ładzie polskim”. W tej chwili chcemy uzyskać potwierdzenie w ramach Zjednoczonej Prawicy, że taką większość mamy i nie jest to zagrożone.

Panie pośle, dzisiaj Senat ma głosować w sprawie wyboru rzecznika praw obywatelskich, został prof. Wawrzyk wybrany przez Sejm, ale to musi się odbyć za akceptacją Senatu. Dwójka senatorów niezależnych już deklaruje, że będzie głosować przeciwko profesorowi Wawrzykowi. Jego wybór jest bardzo mocno wątpliwy. Jeśli nie zostanie wybrany, to co wówczas?

Panie redaktorze, cały czas mam nadzieję jednak, że ten wybór uda się w Senacie i zostanie przecięty ten okres, kiedy tak naprawdę rządzi poprzedni rzecznik praw obywatelskich, którego pracę oceniam bardzo nisko i tutaj tej oceny nie zmieni nic, z mojego punktu widzenia...

A czy rzecznik Adam Bodnar pana zdaniem pełni tę funkcję dalej zgodnie z Konstytucją? Bo przecież Konstytucja mówi o tym, że kadencja już upłynęła, czyli chyba powinien być wakat na tym stanowisku.

Wniosek do Trybunału Konstytucyjnego został złożony, czekamy na orzeczenie w tej kwestii. Moim zdaniem, oczywiście ja nie jestem tutaj ani sędzią Trybunału Konstytucyjnego, ani Trybunałem Konstytucyjnym, w momencie końca kadencji ten... znaczy nie powinien pełnić dalej urzędu, natomiast...

Czyli powinien być wakat na tym stanowisku teraz.

Powinien być wakat, ale nie jest to do końca uregulowane, niestety, prawnie i stąd mamy taką, a nie inną sytuację. Natomiast jeśliby się, nie daj Boże, nie powiodło jednak w Senacie, to zostaje wznowiona procedura ponownego wyboru kolejnego kandydata, bo tutaj mówimy o dwóch etapach, o trzech nawet, o złożeniu dokumentów, o wyrażeniu chęci kandydowania, później znowu wybór przez Sejm i znowu trafia to... wybrana osoba trafia do Senatu. Więc mielibyśmy procedurę od początku, ale też nie ukrywam, że czekamy na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego w tej kwestii.

A poseł Marek Sawicki mówił o tym, że były rozmowy prowadzone z PSL-em, PiS-u z PSL-em w sprawie wyłonienia kandydata wspólnego. To się nie powiodło. Czy w razie niepowodzenia prof. Wawrzyka pan by przewidywał taki rozwój wypadków i rozmowy o wspólnym kandydacie? Bo może dałoby się dogadać z PSL-em w sprawie wspólnego kandydata?

Panie redaktorze, powiem tak: w tym cały jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz.

No, PSL chciał.

No, tutaj pan minister Sawicki dużo mówi, ale nie wszystko, o, powiem w ten sposób.

To, panie pośle, jeszcze jedna sprawa – podatek od reklam w mediach. Premier Morawiecki mówił o tym, że to jest propozycja do dyskusji i już właściwie zasugerował, że to nie będzie dotykać małych czy średnich podmiotów medialnych. Czy zatem można powiedzieć, że te wyjściowe propozycje zostaną zmienione? Lewica mówi o tym, żeby to dotyczyło tylko gigantów medialnych o przychodach globalnych poziomu 750 milionów euro.

Panie redaktorze, wokół tego projektu, podkreślam – projektu Ministerstwa, który powstał w Ministerstwie Finansów, narosło już dużo legend, a sytuacja jest bardzo prosta. Jest rzeczywiście w fazie konsultacji. Jest zawieszony na stronie, jeśli się nie mylę, Ministerstwa Finansów, skierowany do konsultacji, do 16 lutego był termin składania uwag przez zainteresowane podmioty, wszystkie zainteresowane podmioty. I teraz będą analizowane te uwagi, będą analizowane te ewentualne poprawki i nie wykluczamy oczywiście, że będą jakieś zmiany w samym projekcie, natomiast co do idei tego projektu i wprowadzenia tej opłaty od reklam, bo to w ten sposób można traktować, to tutaj sytuacja pozostaje bez zmian i jesteśmy zdeterminowani, aby przeprowadzić tę ustawę.

Panie pośle, tylko że skoro Porozumienie jest przeciw, to pewnie się skończy tylko na projekcie.

Panie redaktorze, czy jest przeciw, też nie jest tak do końca...

No, oficjalnie, oficjalnie deklarowali to przedstawiciele Porozumienia.

Oficjalnie stanowisko Porozumienia jest, że albo będzie rezygnacja z projektu, albo zmiany w projekcie. Więc to nie jest też tak, że jest... albo zostaną zmiany wprowadzone w projekcie. My żadnych... tego, że w projekcie będą wprowadzone zmiany, nie wykluczamy oczywiście.

Krzysztof...

Natomiast nie może być tak, żeby duże koncerny płaciły podatki w Polsce na poziomie takim jak płaci zwykły obywatel, a patrząc po przychodach zwykłego obywatela a dużych koncernów, to tutaj jest przepaść. Więc nie może być tak, żeby... Albo ktoś się opowiada po stronie zwykłych obywateli, albo broni interesów dużych koncernów.

Krzysztof Sobolewski, przewodniczący Komitetu Wykonawczego Prawa i Sprawiedliwości, był gościem Sygnałów Dnia. Dziękuję bardzo, panie pośle.

Dziękuję, panie redaktorze, spokojnego dnia życzę panu i państwu.

JM