Polskie Radio

Władcy sceny i obiecujący debiutanci – 2022 rok w polskiej muzyce

Ostatnia aktualizacja: 31.12.2022 14:30
Dawid Podsiadło to wciąż najjaśniej świecąca gwiazda na firmamencie polskiej muzyki rozrywkowej. "Małomiasteczkowy" wokalista ma jednak mocną konkurencję, co tylko cieszy uszy i serca fanów, mogących wybierać spośród coraz większej liczby ciekawych, rodzimych wykonawców.
Basia Giewont została laureatką Nagrody Trójki na 59. Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu
Basia Giewont została laureatką Nagrody Trójki na 59. Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w OpoluFoto: Polskie Radio

Gdyby trzeba było wskazać jednego artystę, który w 2022 roku królował na polskiej scenie muzycznej, byłby to zapewne Dawid Podsiadło. Świetna passa 29-letniego wokalisty rodem z Dąbrowy Górniczej zdaje się nie mieć końca, co poświadcza popularność jego najnowszego albumu "Lata dwudzieste", a jeszcze bardziej wzięcie, jakim cieszą się bilety na jego koncerty. Przyszłoroczne tournée pod szyldem "Przed i po", mające odbywać się w filharmoniach i podobnych im obiektach, zostało wyprzedane na pniu. Próżno też szukać wolnych wejściówek na zaplanowany na sierpień występ na stadionie PGE Narodowy w Warszawie.

Siła kobiecej wrażliwości

Na najpoważniejszą konkurentkę Podsiadły wyrosła w minionym roku sanah. Jeszcze trzy lata temu 25-latka była kojarzona wyłącznie przez wąskie grono najwierniejszych słuchaczy – w grudniu 2022 roku ma na koncie cztery studyjne albumy, z których każdy znajduje się na liście OLiS, prezentującej najpopularniejsze płyty w Polsce. Na szczycie zestawienia widnieje krążek zatytułowany "Sanah śpiewa poezyje", którym zdolna artystka udowadnia, że wiersze Mickiewicza, Słowackiego czy Asnyka mogą trafić wprost do serc nastolatków, o ile tylko opakuje się je w odpowiednią formę estetyczną, zamiast katować zadawanymi na lekcjach języka polskiego pytaniami typu: "co poeta miał na myśli?".

źródło: YouTube/sanah


Mianem gwiazdy rodzimej sceny można już śmiało określić Kaśkę Sochacką. 32-letnia wokalistka ze Śląska w kwietniu odebrała dwie nagrody Fryderyka, w tym jedną za "fonograficzny debiut roku", za który uznano płytę "Ciche dni". Na wydanym w listopadzie 2021 roku minialbumie "Ministory" znalazł się utwór "Niebo było różowe" – jeden z największych hitów "Listy przebojów Trójki", od kilkunastu tygodni nieustannie znajdujący się w jej czołówce.

Debiutanci z Trójkowym znakiem jakości

Trójka przyznała w minionym roku własną nagrodę dla najciekawszego debiutanta 59. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Trafiła ona w ręce Basi Giewont, która zaśpiewała piosenkę o góralskim tytule "Nie bede". Pochodząca z Zakopanego wokalistka znacznie dłużej niż na opolskiej scenie pośpiewała pod koniec grudnia w Studiu im. Agnieszki Osieckiej, gdzie wraz z Michałem Jurkiewiczem i towarzyszącym im zespołem zaprezentowała koncert kolęd i pastorałek "Na tęgi mróz…". Kolejne kroki na drodze do sławy 31-letniej artystki z Podhala wydają się jedynie kwestią czasu.

>>>Zobacz zapis wideo koncertu Basi Giewont i Michała Jurkiewicza<<<

Świetnie zapowiadała się też kariera zespołu OBRASQi, pochodzącego z Żukowa, w województwie pomorskim. W sierpniu 2021 roku zagrał on na Scenie Debiutów Trójki na Festiwalu Naturalnie Mazury w Węgorzewie. Ma również w dorobku występ w Studiu im. Agnieszki Osieckiej oraz dwa albumy studyjne: "Dopowiedzenia" i "Szepty ciszy". Niestety, dalsza działalność grupy stanęła pod znakiem zapytania po tym, jak 13 grudnia jej wokalistka Monika Dejk-Ćwikła utonęła w jeziorze podczas spaceru z psem. Być może jednak usłyszymy jeszcze kiedyś nowe nagrania formacji, która czarowała słuchaczy połączeniem progresywnego rocka z ambitnym popem.

>>>Zobacz zapis wideo koncertu zespołu OBRASQi w radiowej Trójce<<<

kc