Piotr Gociek: Beata Kempa, szef Kancelarii premier Beaty Szydło. Witamy serdecznie.
Beata Kempa: Dzień dobry, witamy. Na pewno pozdrawiamy tych, którzy już mają wakacje.
Ale pani nie będzie miała wakacji.
Niestety nie.
W ogóle w tym roku.
Raczej w ogóle w tym roku.
Teraz szczyt NATO, potem Światowe Dni Młodzieży, ale nie tylko w rządzie, w Sejmie też wiele się dzieje. Naprawdę trzeba aż do 3 w nocy... nie, żebym miał coś przeciwko pracy w nocy, jako dziennikarz nie raz miałem okazję, ale trzeba na takich maratonach ustawodawczych wykuwać nowy kształt ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, skoro na końcu okazuje się, że ona i tak wygląda bardzo podobnie do tego projektu, o którym mówiło się na początku?
No tak, ja wczoraj byłam w Sejmie, przysłuchiwałam się też obradom i byłam zdumiona, kiedy wycofano projekt KOD–u, co w zasadzie można powiedzieć to, co zostało wypracowane, zostało zburzone. Pomijam fakt, że podpis obywateli zostały potraktowane tak jak zostały potraktowane przez podobno tych, którzy o tych obywateli, o demokrację się bardzo martwią. I to powoduje, niestety, że od nowa trzeba rozpocząć pracę w komisji nad konkretnymi propozycjami ustaw, dlatego że wtedy (...) z powodu wycofania jest nieważne. I to są tego typu perturbacje. Więc pytanie jest jedno: komu zależy na tym, żeby ten spór, powtarzam: polityczny, bo w mojej ocenie prawny już się zakończył, Trybunał na podstawie przepisów z grudnia 2015 roku absolutnie może w sposób niezakłócony funkcjonować. I myślę, że opozycja... jeszcze raz to powtórzę, opozycja nie mając żadnego pomysłu na to, jaką być opozycją (podpowiadam: najlepiej konstruktywną), powoduje co rusz różnego rodzaju perturbacje, ale chyba do tego już powinniśmy przywyknąć.
Ale opozycja mówi, że po prostu ten projekt nowej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym powinien jeszcze raz trafić do Sejmu na pierwsze czytanie i potem dopiero być opracowywany.
Ale to jest obstrukcja, przedłużanie sporu, prezentowanie przez w szczególności .Nowoczesną i Platformę Obywatelską tez, które do znudzenia są powtarzane, niezbyt racjonalne i właściwe. I uważam, że to jest absolutny sposób na to, żeby przedłużać jałowy spór o Trybunał Konstytucyjny. I to jest w tej chwili jedyny, główny cel opozycji. Natomiast my skupiamy się na reformach i – jak państwo wiecie – ostatnie sygnały, które płyną szczególnie z Komitetu Stałego Rady Ministrów, czyli poparcie dla ustawy o obniżeniu wieku emerytalnego, kwestia stawki minimalnej, kwestia reformy oświaty, kwestia podatku od hipermarketów, a także wiele, wiele innych reform, które już wchodzą: Mieszkanie Plus, 500 Plus, które monitorujemy i będziemy w marcu zdawać relację z tego, jak ten program wygląda, to są kwestie, którymi my się zajmujemy. A – powtarzam – ten jałowy spór, który toczy się w parlamencie, który proponuje opozycja, myślę, że chcąc świadomie i celowo nie kończyć tego sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego, pokazuje prawdziwe ich intencje.
Jakie kolejne Plusy się szykują? Bo premier Beata Szydło zapowiadała, że będą kolejne programy Plus. Dzisiaj w jednej z gazet jest trochę szczegółów w relacji z takiej debaty na temat programu 75 Plus, czyli tych leków dla najstarszych osób. A co czeka w kolejce?
Wiele jest tego typu programów, nie będziemy też może wszystkich jeszcze szczegółów ujawniać. Po kolei pani Beata Szydło i odpowiedni minister konstytucyjny, który zajmuje się obszarami czy obszarem, które... każdy jest ważny, ale musi być gradacja z uwagi, oczywiście, też na możliwości budżetowe, ale też nie tylko, organizacyjne i legislacyjne. Więc 75+ i w ogóle generalnie ochrona zdrowia to jest ten obszar obok pracy i bezpieczeństwa dla każdego obywatela, który jest, można powiedzieć, równoważny, by nie powiedzieć najważniejszy. I tutaj w tym obszarze pan minister Radziwiłł w ścisłym kontakcie i pod nadzorem, oczywiście, pani premier Beaty Szydło będzie przedstawiana stosowna... stosowne reformy, stosowne rozwiązania. Część już dobrego się stało, na przykład ostatnio mieliśmy spotkanie wspólne z osobami czy przedstawicielami osób chorych na stwardnienie rozsiane, więc kwestia leków, a także inne elementy, to wszystko jest bardzo dzisiaj potrzebne, nad tym bardzo intensywnie każdy resort pracuje, każdy resort ma zadanie, każdy nałożone ma zadanie również przez siebie, ministrowie nakładali na siebie określone elementy. Więc ten harmonogram jest bardzo ściśle nadzorowany i wykonywany.
A reformę zdrowia to dalej będzie nadzorował minister Konstanty Radziwiłł, czy się zmieni niedługo minister? Ja pytam dlatego, że część komentatorów odebrała słowa prezesa Kaczyńskiego z kongresu wyborczego PiS, kiedy wskazywał, że w niektórych resortach zmiany nie przebiegają tak szybko, jak powinny, na trzy punkty, czyli Ministerstwo Finansów, tam mamy Pawła Szałamachę, Ministerstwo Zdrowia – Konstantego Radziwiłła, i Ministerstwo Spraw Zagranicznych – Witolda Waszczykowskiego.
To jest oczywiste, że wewnątrz przede wszystkim ugrupowania, które daje nam komfort i pewność, zaplecze polityczne, trwa dyskusja nad reformami. To jest myślę też bardzo dobry sygnał, to jest też zaplecze, które daje nam wiele impulsów i wiele też pomysłów, ale i też zaplecze, które wymaga. W związku z powyższym – i słusznie – w tym przypadku wszyscy widzimy pilność w szczególności w zakresie w tej chwili ochrony zdrowia po programie 500 Plus, po kwestiach związanych z płacą minimalną, po kwestiach związanych – tak jak powiedziałam – z obniżeniem wieku emerytalnego czy spełnieniem tych podstawowych obietnic. Mamy jeszcze kwestię, którą podjęliśmy na Radzie Ministrów, dotyczącą chociażby płacy minimalnej, która ma być podniesiona na poziom 2 tysięcy złotych. I jest kwestia właśnie tejże ochrony zdrowia.
Ja tych słów tak nie odebrałam, może dlatego, że wydaje mi się, że bardzo często podczas prac z panem prezesem Jarosławem Kaczyńskim, wiemy, że to jest przywódca, który wymaga od siebie, ale też przede wszystkim wymaga od innych. I te obszary, na które wskazał pan prezes Jarosław Kaczyński podczas kongresu, a które też były oczkiem w głowie, z tego, co wiem, przy konstruowaniu programu Prawa i Sprawiedliwości, które my popieraliśmy jako obóz szerokiej prawicy, wymaga pełnej determinacji. Tutaj pańskie oko konia tuczy, jak najbardziej przyjmujemy wszystkie uwagi.
Natomiast co do personaliów, no cóż, panie redaktorze, święte prawo mediów spekulować, zawsze... czasami pół słowa starczy, żebyście państwo nam demolowali połowę rządu. To będzie zależało od pani premier Beaty Szydło, od, oczywiście, klubu parlamentarnego naszego zaplecza parlamentarnego. My jesteśmy pokorni, pracujemy, jeśli trzeba będzie, to – rzecz jasna – będziemy na każdym odcinku, który wskaże nam nasze zaplecze polityczne.
To ja bym powiedział, że to nawet trochę jak ustawka wyglądało, bo nagle dzień później okazało się, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych informuje o wielkiej wymianie ambasadorów, nagle na następny dzień...
A nie, nie, ale to się dzieje.
...usłyszeliśmy, że będzie wielka reforma służby zdrowia bardzo szybko wdrażana, szybciej niż myślano.
A mogę to wytłumaczyć, panie redaktorze? Dlatego że znając naszych państwa ministrów, a jako szefowa Kancelarii staram się również poznać ich sposób działania, tak, żeby jak najlepiej pomóc tym państwu w realizacji zadań na tych obszarach państwa, oni są niezwykle skromni, po prostu swoją pracą się nie chwalą. Przecież pan minister Waszczykowski wymienia ambasadorów, oczywiście, tutaj w ścisłym porozumieniu z panem prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej. To się dzieje, przecież te dokumenty przechodzą również przez moje ręce. Tyle tylko, że panowie są niezwykle skromni i krótko mówiąc, pracują, a nie opowiadają o tym, że pracują. Ale słusznie...
No to najskromniejsi są chyba koledzy z Ministerstwa Finansów, bo jak na razie bardzo dużo było zapowiedzi na temat różnych projektów podatkowych, które jakoś nie wychodzą z Ministerstwa Finansów.
Ale one są, dzieją się, jest kwestia dotycząca... Bardzo duże prace trwają, zresztą w tym celu też były odpowiednie narady też, które... Pamiętam, uczestniczyłam w Kancelarii, w szczególności dotyczące uszczelnienia podatku VAT. Są tacy, którzy tupią nóżkami i myślą, że w ciągu, wie pan, dwóch czy trzech miesięcy spowodujemy to, że zapóźnienia, które poprzednia władza poczyniła przez 8 lat, a może nawet nie poczyniła pewnych reform bardzo ważnych, idących (...) one się toczą.
Ale ja tu nie mówię o zapóźnieniach. Przygotowywanie...
Pan minister Szałamacha, jak każdy minister finansów, panie redaktorze, pan wie, to ma ciężko.
Przygotowywanie podatku na sklepy wielkopowierzchniowe no to jednak nie jest historia sukcesu, jak popatrzymy na to, co się działo przez te ostatnie pół roku, to wycofywanie, protesty, zmiana, kolejny projekt, no, tu ewidentnie coś nie poszło tak jak trzeba.
Nie, nie, ja też się temu przyglądam bardzo wnikliwie, dlatego że uważam, że przede wszystkim równość podmiotów wobec prawa, szczególnie prawa podatkowego, a tutaj... powinna być priorytetem. Jeśli idzie o małych i średnich w szczególności kupców, tych, którzy zajmują się handlem w Polsce, szczególnie tym rodzinnym, ta nierówność powodowała, że ten handel miał bardzo duże trudności, by nie powiedzieć w wielu miejscach musiał zwijać swoje interesy. W związku z powyższym my postawiliśmy na jeszcze jeden bardzo ważny element, mianowicie na dialog. Proszę zobaczyć, my nie traktujemy rozwiązań, czyli nie narzucamy ich zupełnie z góry. Proponujemy rozwiązania i jeśli w trakcie negocjacji, a takie są, przecież było spotkanie w Kancelarii Premiera przedstawicieli tychże, powiedzmy, sklepów wielkopowierzchniowych, jakiej tutaj w potocznej naszej terminologii używamy, i na skutek tego spotkania, dialogu, też i konsensusu następowały zmiany ewolucyjne. Później kolejna konsultacja. My ten dialog obiecaliśmy, on jest czasami bardzo trudny, ale dobrze, że jest, bo to pokazuje, że rząd nie pozjadał wszystkich rozumów, tylko po prostu rozmawia. I już jest dobry projekt, który moim zdaniem jest do przyjęcia przez wszystkich i da wpływy do budżetu państwa, sprawiedliwe wpływy.
Na koniec – czy to teraz nie jest tak, że najważniejszy dialog to należy prowadzić wewnątrz Unii Europejskiej w sprawie Brexitu? Zmieni się jakoś kalendarz premier Beaty Szydło w związku z wydarzeniami ostatnich tygodni?
Tak, oczywiście, to ważne wydarzenie, które w tym kalendarzu zaznaczyło się, i tutaj wola Brytyjczyków w tym zakresie jest determinantem w tej chwili na pewno polityki zagranicznej, szczególnie wewnątrz Unii Europejskiej. Pani premier jest bardzo aktywna, jeśli idzie o politykę zagraniczną, stara się dbać o interesy Polski nie tylko w rozmowach pomiędzy poszczególnymi przywódcami, ale i też w tych gremiach, szczególnie jak Grupa Wyszehradzka czy tam, gdzie spotykają się najważniejsi premierzy, prezydenci, ale przede wszystkim premierzy Unii Europejskiej, wespół z panem prezydentem starają się prowadzić aktywną politykę. I ten kalendarz jest zmieniany na bieżąco, jeżeli jest taka potrzeba spotkania, po prostu pani premier zabiega o sprawy Polski na forum Unii Europejskiej, pragnę zapewnić.
Mówiła Beata Kempa, szef Kancelarii Premier Beaty Szydło. Dziękujemy za wizytę w Sygnałach Dnia.
Bardzo dziękuję i również zapraszamy na Światowe Dni Młodzieży. Myślę, że to jest ten teraz czas, kiedy możemy bardzo serdecznie młodzież zaprosić. Jest rejestracja last minute jeszcze, jeśli ktoś jeszcze nie zdążył, bardzo prosimy, organizator prowadzi taką rejestrację uczestników Światowych Dni Młodzieży.
I minister, i wolontariusz Kempa przy okazji dzisiaj w naszym studiu.
I jesteśmy gotowi, tak, w stu procentach.
JM
