Gramy: Camo & Krooked - Loving You Is Easy

Prężnie działający (4 albumy w 4 lata!) duet z Wiednia ciągle potrafi zaskoczyć co chwila odskakując od drum'n'bassowej stylistyki w stronę muzycznych poszukiwań.

Aktualny stan tych eksploracji uchwycony jest przez ostatni, wydany nakładem kultowej oficyny Hospital Records krążek "Zeitgeist". W naszym najnowszym nabytku, jakim jest "Loving You Is Easy" nie znajdziecie ani morderczego tempa, ani rozwalającego festiwalowe sound systemy basu.

Właściwie to żaden z granych przez nas do tej pory utworów Camo & Krooked nie ma wspólnego mianownika (poza wypieszczonym do granic, świetnym brzmieniem) z ich najnowszym singlem. Pełna soulu produkcja przy pierwszym zderzeniu z poprzednimi dokonaniami producencko-dj-skiego duetu działa jak terapia szokowa, ale tylko do momentu, w którym uświadomisz sobie, drogi słuchaczu, że przecież w dalszym ciągu masz przede wszystkim do czynienia z dobrą muzyką :) Na samym końcu to jest najważniejsze.
Gdyby w jakiś niewytłumaczalny sposób znudziła się komuś wersja oryginalna, to singel uzbrojony jest w remixy od S.P.Y. (mieszanka d'n'b i bass music), Pomrada (disco-electro house) i Infuze (huh...). Wypchaną muzycznymi stylami EPkę uzupełnia także nowy, nie publikowany wcześniej numer austriackiego duetu pod wymownym tytułem "Armaggedon".