Niefortunna uwaga doprowadziła noblistę do dymisji

Uwaga noblisty Tima Hunta na temat kobiet w laboratoriach spowodowała falę internetowych memów, doprowadziła też do utraty przez naukowca kilku prestiżowych stanowisk.

Laboratorium

Foto: Glow Images/East News

Sir Tim Hunt to brytyjski biochemik, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie medycyny w 2001 roku. Otrzymał ją za odkrycia dotyczące kontroli cyklu komórkowego.

W swoim wystąpieniu 9 czerwca tego roku podczas konferencji dla dziennikarzy naukowych badacz stwierdził, że praca z kobietami w laboratorium powoduje kłopoty. - Albo się w nich zakochujesz, albo one zakochują się w tobie i kiedy je krytykujesz, to płaczą - powiedział Hunt.

Internet zawrzał. Panie pracujące w ośrodkach naukowych na całym świecie zaczęły publikować swoje zdjęcia w strojach laboratoryjnych i oznaczać je hashtagiem #DistractinglySexy.

Poniżej jeden z powstałych filmów:

Media okrzyknęły Hunta seksistą, a sam zainteresowany 10 czerwca zrezygnował ze stanowiska profesora na prestiżowym University College London oraz członkostwa w jednym z komitetów Royal Society.

Pojawiły się również liczne głosy w obronie zasłużonego naukowca. Trwa dyskusja, czy utrata stanowiska nie jest zbyt wysoką ceną za w sumie dość niewinną uwagę. 

(ew/PopSci)