Redakcja Polska

Piotr Müller: wizyta Josepa Borrella w Moskwie niepotrzebnym legitymizowaniem działań Rosji

10.02.2021 11:09
Wizyta wysokiego przedstawiciela UE ds. zagranicznych Josepa Borrella w Moskwie była niepotrzebnym legitymizowaniem działań Rosji. Ostrzegaliśmy przed tym i apelowaliśmy, by wizyta w takiej formule się nie odbywała – powiedział w środę rzecznik rządu Piotr Müller.
Piotr Mller
Piotr MüllerWojciech Kusiński/Polskie Radio

Rzecznika rządu zapytano w środę w TVP Info o ubiegłotygodniową wizytę w Moskwie wysokiego przedstawiciela UE ds. zagranicznych Josepa Borrela i o jego wspólną konferencję z szefem rosyjskiego MSZ Sergiejem Ławrowem. Borrell musiał się na niej zmierzyć z serią afrontów ze strony Ławrowa. - To jest sytuacja, która nie powinna mieć miejsca. Pamiętajmy o tym, że w tym samym czasie, gdy pan Borrell był w Moskwie, wydalano pracowników dyplomacji krajów UE. To jest sytuacja absolutnie skandaliczna, sytuacja, która nie ma analogicznej chyba w historii ostatnich lat, jeśli chodzi o relacje dyplomatyczne między Rosją a UE - powiedział Müller.

Zwrócił uwagę, że Borrell jest obecnie "krytykowany dosyć powszechnie w UE, co wiemy, nie zdarza się zbyt często, czyli naprawdę sytuacja już jest tak widoczna pod kątem złamania wszelkich zasad, że nawet kraje Europy Zachodniej tu są zbulwersowane sytuacją". - My również uważamy, że to było niepotrzebne legitymizowanie działań Rosji i takie działania nie powinny być podejmowane. Ostrzegaliśmy przed tym, apelowaliśmy o to, by taka wizyta w tej formule się nie odbywała - zaznaczył rzecznik rządu.

Spotkanie Borrell - Ławrow

W czasie wspólnej konferencji prasowej Borrella i Ławrowa szef rosyjskiej dyplomacji nazwał UE "niewiarygodnym partnerem" i skrytykował USA, co nie wywołało reakcji wysokiego przedstawiciela UE ds. zagranicznych. Władze Rosji poinformowały też wtedy o wydaleniu trojga dyplomatów – z Polski, Niemiec i Szwecji. W efekcie wielu komentatorów uznało wizytę za porażkę szefa unijnej dyplomacji.

"Agresywnie zaaranżowana konferencja prasowa i wydalenie trojga unijnych dyplomatów podczas mojej wizyty wskazują, że rosyjskie władze nie chciały wykorzystać tej okazji do bardziej konstruktywnego dialogu z UE. (...) Jako UE będziemy musieli wyciągnąć konsekwencje, zastanowić się uważnie nad kierunkiem, jaki chcemy nadać naszym stosunkom z Rosją i zgodnie postępować z determinacją" – napisał po wizycie Borrell na stronie internetowej Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych.


PAP/IAR/dad