Freddie Mercury

Zły facet w Barcelonie

Ostatnia aktualizacja: 22.11.2021 15:00
Jeszcze zanim rozpoczął wielką karierę z zespołem Queen, w 1972 roku Freddie próbował zaistnieć na rynku muzycznym pod pseudonimem Larry Lurex. Próżno jednak szukać tego nazwiska w archiwach list przebojów. Co innego Freddie Mercury: ten firmuje kilka znaczących hitów, na czele z "I Was Born to Love You" i "Living on My Own", pochodzącymi z jego debiutanckiego solowego albumu "Mr. Bad Guy" z 1985 roku.
Freddie pokazał moc swego głosu u boku Montserrat Caball
Freddie pokazał moc swego głosu u boku Montserrat Caballé Foto: Forum / News Licensing / Paul Brookes

O ile tamta płyta pokazywała popowe i hedonistyczne oblicze wokalisty, to wydana trzy lata później "Barcelona" była skokiem na naprawdę głęboką wodę, bowiem Mercury nagrał ją w duecie z hiszpańską sopranistką operową Montserrat Caballé. Tytułowy utwór stał się hymnem Igrzysk Olimpijskich odbywających się w stolicy Katalonii w 1992 roku i zarazem wizytówką miasta.

źródło: YouTube / Freddie Mercury Solo

Freddie udowodnił, że potrafi się odnaleźć w dowolnej stylistyce muzycznej i że dałby sobie radę bez wsparcia macierzystej grupy. Nigdy jednak nie miał zamiaru porzucać kolegów na rzecz kariery solisty. – Bez nich byłbym nikim – wyznał skromnie w jednym z wywiadów.