Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Bartłomiej Makowski 12.02.2024

Z głową w chmurach - polscy pionierzy baloniarstwa

Pierwsze pomiary meteorologiczne z kosza balonowego, pierwsza katastrofa lotnicza, z której aeronauta wyszedł cało, wreszcie: pierwszy skok ze spadochronem. Loty balonowe od początku istnienia cieszyły się niezwykłą popularnością nad Wisłą.

240 lat temu, 12 lutego 1784 roku, nadworny chemik króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, Stanisław Okraszewski, wypuścił w powietrze pierwszy balon w Warszawie. Świadkiem tego wydarzenia był sam król.

Pięć lat później, 10 maja 1789 roku, w Warszawie na Nowym Świecie wzbił się w powietrze pierwszy balon z pasażerami na pokładzie. Próba miała miejsce dwa lata po pierwszym tego typu eksperymencie przeprowadzonym przez braci Montgolfier i miesiąc po pierwszym wzbiciu się w powietrze balonu na ziemiach polskich w Krakowie.

Smok nad Turcją

Choć i ten fakt nie zasługuje na palmę pierwszeństwa prób awiacyjnych w Polsce. Tę datować należy na wiek XVII, a konkretnie lata panowania Władysława IV Wazy, kiedy wynalazca Tytus Liwiusz Burattini zaprezentował dworowi królewskiemu model maszyny latającej w kształcie smoka o trzech parach ruchomych skrzydeł i z balonem na plecach. Pełnowymiarowy odpowiednik modelu miał służyć do transportu wojska pod mury Istambułu. Rzeczpospolita toczyła wówczas wojnę z Turcją. Testy nie wyszły jednak nigdy poza fazę pokazu modelu.

Na wzbicie się w powietrze załogowego balonu w Polsce trzeba było czekać do 10 maja 1789 roku. Podniebną podróż odbył wtedy Jean-Pierre Blanchard. Wystartował z ulicy Foksal.

- Chodziło mu o to, żeby udowodnić, że stworzenia mogą przeżyć kilkaset metrów nad ziemią - mówił dr Robert Gawkowski w audycji Doroty Truszczak z cyklu "Naukowy zawrót głowy". - W komitywie z Blanchardem był sławny pisarz i podróżnik Jan Potocki, który zresztą sam latał na niewielkich wysokościach.

Latający Mołdawianin

Autora "Pamiętnika znalezionego w Saragossie" można zatem uznać za pierwszego polskiego aeronautę. Inną "gwiazdą" warszawskiego baloniarstwa był Jordaki Kuparentko, który przybył na ziemie polskie z Mołdawii. Jordaki znalazł się w Księdze rekordów Guinnessa jako wynalazca spadochronu oraz pierwszy człowiek na świecie, który przeżył katastrofę lotniczą.


Posłuchaj
10:37 historia z indeksem w tle___v2014009871_tr_0-0_1199465023411f75[00].mp3 O historii aeronautyki w Polsce z dr. Robertem Gawkowskim rozmawia Dorota Truszczak w audycji z cyklu "Naukowy zawrót głowy". (PR, 2.12.2014)

 

Rozpalanie wyobraźni

Nowy wynalazek rozbudził wyobraźnię nie tylko konstruktorów i naukowców, ale także literatów. Już rok po pierwszym polskim locie balonowym ukazała się powieść Michała Dymitra Krajewskiego "Wojciech Zdarzyński życie i przypadki swoje opisujący", która przedstawiała podróż na Księżyc odbytą właśnie balonem. Po podobny motyw sięgnął Teodor Tripplin.

Tradycje polskiego baloniarstwa są bardzo silne. Przed II wojną światową znajdowaliśmy się w elitarnym gronie trzech państw - obok Belgii i USA - które zdobyły Puchar Gordona Bennetta na własność.

bm