"Ze względu na sytuację na ukraińsko-rosyjskim pograniczu wprowadzono kilka nowych scenariuszy do ćwiczeń" - powiedział dziennikarzom tuż po uroczystym rozpoczęciu Anakondy wicepremier i szef MON Tomasz Siemoniak.
Minister obrony, dopytywany o szczegółowy plan manewrów, nie chciał zdradzić wszystkiego. Tomasz Siemoniak powiedział jedynie, że żołnierze chcą przećwiczyć operację obronną, w której ważnym elementem będzie artykuł 5 Traktatu Waszyngtońskiego, mówiący o obronie kolektywnej. "Nie zdradza się scenariusza filmu na początku. Zapraszam media na poligony, będzie sporo niespodzianek, również dla ćwiczących żołnierzy" - zapowiedział minister Tomasz Siemoniak.
Anakonda 2014 odbywa się na wszystkich poligonach w kraju. W manewry włączone są również inne służby mundurowe. W sumie uczestnicy ćwiczeń spędzą na pasach taktycznych 10 dni.
IAR