W Polsce rozpoczął się okres zwany rządami sanacji. Przewrót majowy trwał trzy dni. W trakcie walk zginęło 379 osób, wśród nich 164 cywilów. Ponad 900 osób zostało rannych.
Dziś, 12 maja, mija również 81. rocznica śmierci Józefa Piłsudskiego. Marszałek Polski zmarł w Warszawie w 1935 roku, w 9. rocznicę przewrotu majowego.
Jedną z najważniejszych przyczyn przewrotu majowego była sejmokracja, w ciągu 8 lat w Rzeczpospolitej upadło kilkanaście gabinetów. Pogarszała się sytuacja polityczna oraz gospodarcza kraju. Narastało niezadowolenie społeczne. Nowo powstały, koalicyjny rząd Chjeno-Piasta z 10 maja 1926 roku, był zwalczany przez lewicę parlamentarną i miał nikłe poparcie wśród społeczeństwa.
12 maja 1926 roku Józef Piłsudski na czele oddziałów wojskowych wkroczył do Warszawy. Rozmowy marszałka i prezydenta na moście Poniatowskiego nie doprowadziły do ugody. Wieczorem rozpoczęły się walki między wojskami rządowymi, a oddziałami podporządkowanymi Piłsudskiemu, które zakończyły się 14 maja.
Prezydent Wojciechowski złożył urząd prezydenta i zgłosił dymisję rządu. 15 maja sformowano gabinet Kazimierza Bartla, związanego z obozem piłsudczykowskim.
Zgromadzenie Narodowe wybrało Piłsudskiego na prezydenta, lecz odmówił urzędu. Zaproponował natomiast kandydaturę Ignacego Mościckiego, który wkrótce został trzecim prezydentem RP.
Do dziś historycy są podzieleni w kwestii oceny przewrotu majowego. Jedni uważają, że Piłsudski uratował Polskę przed anarchią i rozpadem, drudzy, że był to początek upadku demokracji w II Rzeczpospolitej.
Warto pamiętać, że po I wojnie światowej, w nowo ukształtowanej Europie, dotkniętej kryzysem gospodarczym dochodziło do licznych zamachów stanu, które traktowano wówczas, jako sposób na zmianę władzy.
IAR