Agnieszka Holland mówi, że zakwalifikowanie jej filmu do Konkursu Głównego Festiwalu w Berlinie to ważne wyróżnienie. Dostanie się filmu "Pokot" do Konkursu Głównego daje dużą szansę na zaistnienie i promocję nie tylko w Polsce. Reżyserka podkreśla, że Berlin to "idealny festiwal" dla jej filmu ze względu na pewną wrażliwość tamtejszej publiczności i samego festiwalu na pewne tematy.
"Pokot" jest opowieścią losach mieszkającej w Sudetach emerytowanej inżynier, miłośniczki astrologii i zwierząt, która próbuje przeciwstawić się brutalnej tradycji polowań. Agnieszka Holland podkreśla, że choć film krąży wokół brutalności myśliwych to dotyka problemu tolerancji w społeczeństwie. Wizerunek myśliwych w filmie, tłumaczy reżyserka, nawiązuje do części polityków, którzy odmawiają światu innej wrażliwości niż ta, którą sami reprezentują. Tym samym, podkreśla Agnieszka Holland jest to głos za tymi słabszymi, którzy są bezradni wobec prawa, które ich nie chroni oraz ich solidarność.
Grający jednego z głównych bohaterów filmu Wiktor Zborowski uważa, że ten film jest też emocjonalnym głosem w obronie przyrody. Aktor uważa, że nie można się zgodzić by jedno lobby zawłaszczało przyrodę, niszczyło ją i było bez litości dla innych realizując swoje cele. Ten film, uważa Wiktor Zborowski niesie przesłanie "człowiek i natura to jedno".
Film do polskich kin trafi 24 lutego.
IAR
Zachęcamy do śledzenia nas na Twitterze. Więcej i najwięcej wiadomości IAR po wykupieniu dostępu do serwisu.