X
Szanowny Użytkowniku
25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Zachęcamy do zapoznania się z informacjami dotyczącymi przetwarzania danych osobowych w Portalu PolskieRadio.pl
1.Administratorem Danych jest Polskie Radio S.A. z siedzibą w Warszawie, al. Niepodległości 77/85, 00-977 Warszawa.
2.W sprawach związanych z Pani/a danymi należy kontaktować się z Inspektorem Ochrony Danych, e-mail: iod@polskieradio.pl, tel. 22 645 34 03.
3.Dane osobowe będą przetwarzane w celach marketingowych na podstawie zgody.
4.Dane osobowe mogą być udostępniane wyłącznie w celu prawidłowej realizacji usług określonych w polityce prywatności.
5.Dane osobowe nie będą przekazywane poza Europejski Obszar Gospodarczy lub do organizacji międzynarodowej.
6.Dane osobowe będą przechowywane przez okres 5 lat od dezaktywacji konta, zgodnie z przepisami prawa.
7.Ma Pan/i prawo dostępu do swoich danych osobowych, ich poprawiania, przeniesienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.
8.Ma Pan/i prawo do wniesienia sprzeciwu wobec dalszego przetwarzania, a w przypadku wyrażenia zgody na przetwarzanie danych osobowych do jej wycofania. Skorzystanie z prawa do cofnięcia zgody nie ma wpływu na przetwarzanie, które miało miejsce do momentu wycofania zgody.
9.Przysługuje Pani/u prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.
10.Polskie Radio S.A. informuje, że w trakcie przetwarzania danych osobowych nie są podejmowane zautomatyzowane decyzje oraz nie jest stosowane profilowanie.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz na stronach dane osobowe oraz polityka prywatności
Rozumiem
Informacyjna Agencja Radiowa

USA: Pożegnanie Zbigniewa Brzezińskiego

Ostatnia aktualizacja: 09.06.2017 16:15
W Waszyngtonie odbyła się ceremonia pogrzebowa po śmierci Zbigniewa Brzezińskiego. Występujący wspominali profesora jako wybitnego stratega, troskliwego meża i ojca oraz polskiego i amerykańskiego patriotę.
Jimmy Carter przemawia na pogrzebie Zbigniewa Brzezińskiego.
Jimmy Carter przemawia na pogrzebie Zbigniewa Brzezińskiego.Foto: IAR /Marek Wałkuski

Podczas mszy z amerykańskimi i polskimi akcentami Zbigniewa Brzezińskiego wspominali jego przyjaciele i dzieci. Były prezydent Jimmy Carter przypomniał, że przez cztery lata prezydentury codziennie rano widywał się z Brzezińskim. Podkreślił, że to on postawił w centrum polityki zagranicznej Stanów Zjednoczonych prawa człowieka. „Straciłam mentora, szefa i przyjaciela” - mówiła z z kolei była sekretarz stanu Madeleine Albright. Przypomniała jego znajomość z papieżem Janem Pawłem II i rolę w rozszerzeniu NATO o Polskę i inne kraje naszego regionu.

Córka Zbigniewa Brzezińskiego Mika opowiadała, jak ważna dla jej ojca była rodzina. Opowiedziała też, jak tydzień przed śmiercią pielęgniarka w szpitalu zapytała profesora, czy wie, jak się nazywa. „Zbigniew Brzeziński” - odpowiedział piękną polszczyzną. Kolejne pytanie brzmiało: czy wie pan, gdzie pan jest. „W niebie” - odpowiedział Zbigniew Brzeziński.

Po uroczystej mszy w Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych, gdzie profesor pracował, odbyła się uroczystość wspomnieniowa. To właśnie tam list prezydenta Andrzeja Dudy odczytał szef jego kancelarii Krzysztof Szczerski.

Profesor Brzeziński był cenionym strategiem międzynarodowym, dyplomatą, a także sowietologiem. Współtworzył teorię totalitaryzmu, był zwolennikiem twardej polityki wobec Związku Radzieckiego. Po odejściu z Białego Domu był wpływowym ekspertem waszyngtońskich ośrodków analitycznych i aktywnym recenzentem amerykańskiej polityki zagranicznej.

Miał ogromne zasługi dla Polski, między innymi działał na rzecz zaangażowania Stanów w poparcie antykomunistycznego ruchu "Solidarności", a w późniejszych latach wspierał przyjęcie naszego kraju do NATO, współpracując z Polonią amerykańską. W rozmowach na różnorodnych forach nie stronił też od wypowiedzi w sprawach naszej polityki wewnętrznej. Wielokrotnie odwiedzał Polskę.

Profesor Brzeziński wywarł znaczący wpływ na amerykańską politykę zagraniczną. Między innymi w grudniu 1980 roku, kiedy dowiedział się o planowanej sowieckiej interwencji zbrojnej na Polskę, skłonił prezydenta Cartera, by zagroził władzom w Moskwie daleko idącymi konsekwencjami. Postulował zaangażowanie USA w popieranie antysowieckiej partyzantki w Afganistanie. Znacząco wpłynął na normalizację relacji pomiędzy Stanami Zjednoczonymi i Chinami. Dał się poznać jako zwolennik budowy w Polsce amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Zdecydowanie krytykował administrację George’a Busha za uległość w sprawie tarczy wobec Rosji.

Był aktywnie zaangażowany w działalność publiczną, jeździł po świecie z wykładami, występował w mediach i publikował. Autor wielu prac, w tym "Totalitaryzm: dyktatura i autokracja", "Ideologia i władza w sowieckiej polityce", "Druga szansa. Trzech prezydentów i kryzys amerykańskiego supermocarstwa".

Zbigniew Brzeziński został uhonorowany licznymi odznaczeniami, między innymi polskim Orderem Orła Białego w 1995 roku i amerykańskim Medalem Wolności w 1981.

Po śmierci Zbigniewa Brzezińskiego hołd zmarłemu oddało trzech prezydentów - Carter, Bush i Obama. Wszyscy podkreślali, że wywarł ogromy wpływ na amerykańską politykę zagraniczną, nie tylko wtedy gdy pracował w Białym Domu. 

O profesorze Brzezińskim mówił też wiceprezydent USA Mike Pence. "Pan Brzeziński był wielkim człowiekiem, a co najważniejsze dobrym człowiekiem. On odcisnął swoje piętno na Ameryce na pokolenia" - mówił Pence podczas niedawnej gali w Atlantic Council.

IAR/Marek Wałkuski/Waszyngton

Zachęcamy do śledzenia nas na Twitterze. Więcej i najwięcej wiadomości IAR po wykupieniu dostępu do serwisu.