W Hiszpanii, podobnie jak w Polsce, trwa długi weekend. Do poniedziałku tamtejszymi autostradami przejedzie 6,5 miliona samochodów - najwięcej podczas całego lata.Policja ostrzega, że częściej niż zwykle będzie przeprowadzała kontrole drogowe.
Ani na początku, ani na końcu wakacji na hiszpańskich drogach i autostradach nie jest tak ciasno, jak podczas trwającego weekendu. Do poniedziałku włącznie, w całym kraju odbędzie się ponad sto lokalnych świąt. Zgodnie z tradycją, wtedy do rodzinnych miast powracają ci, którzy wyprowadzili się do innych rejonów Hiszpanii.
Uroczyste obiady są zwykle suto zakrapiane winem. Aby zniechęcić kierowców do siadania po nich za kierownicą, Naczelna Dyrekcja Ruchu Drogowego ostrzegła, że kontrole prędkości, poziomu alkoholu i narkotyków będą przeprowadzane na terenie miast, a nawet na bocznych drogach. Mandaty za łamanie przepisów sięgają tysiąca euro.
O bezpieczeństwo dba do poniedziałku 10 tysięcy policjantów i 13 tysięcy technicznych pracowników autostrad (chodzi o tych, którzy dbają o ich stan i naprawiają).
IAR/Ewa Wysocka/Barcelona