Inga Jubko, przedstawicielka zakładów "Biełaz" powiedziała Polskiemu Radiu, że produkcja takich pojazdów to żmudne zajęcie. Na głównej linii produkcyjnej, gdzie są montowane ciężarówki mogące przewozić od 25 do 90 ton, codziennie wytwarza się około 10 pojazdów. Dla porównania montaż ciężarówki, która może przewozić 450 ton ładunku trwa od 6 miesięcy do roku".
Ciężarówka "BiełAZ 75710" uznawana za największą na świecie spala 560 litrów paliwa na godzinę. Ma dwa baki, które mieszczą 5600 litrów paliwa.
Inga Jubko powiedziała, że na zamówienie kopalni odkrywkowej z Chile białoruscy konstruktorzy opracowali jeszcze większą ciężarówkę, która będzie mogła przewozić 560 ton ładunku. "Obecnie pojazd jest gotowy do montażu. Jednak problem jest w oponach które będą musiały wytrzymać ponad tysiąc ton. Sama ciężarówka będzie ważyć 440 ton plus 560 ton ładunku" - podkreśliła przedstawicielka firmy i dodała, że na razie żaden producent na świecie nie wyprodukował takich opon.
IAR/Włodzimierz Pac/Mińsk
Zachęcamy do śledzenia nas na Twitterze. Więcej i najwięcej wiadomości IAR po wykupieniu dostępu do serwisu.