Kwartesencja! XVII
6-9 września 2021
Propozycja programowa w 2021 roku zakłada realizację trzech koncertów: kompletu kwartetów smyczkowych Sofii Gubajduliny, recitalu solo Tomasza Rittera i wykonania kwintetu fortepianowego z jego udziałem oraz premierę nowego kwartetu smyczkowego Sławomira Wojciechowskiego "Magenta", który zestawiony zostanie z nowym utworami Mikołaja Laskowskiego i Aleksandra Nowaka, napisanymi specjalnie dla zespołu Royal String Quartet. Wydarzenia odbędą się na terenie Polskiego Radia i będą nieodpłatne. Wszystkie koncerty odbędą się z udziałem publiczności transmitowane będą poprzez media społecznościowe.
PROGRAM:
06.09.2021 / 20.00 /
Sofia Gubajdulina komplet kwartetów smyczkowych
Studio Koncertowe Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego
wykonanie: Royal String Quartet
Festiwal rozpocznie komplet kwartetów Sofii Gubajduliny, obchodzącej w tym roku 90-te urodziny, w wykonaniu gospodarzy festiwalu. Wychowana w Kazaniu, w tyglu kulturowym o wielowiekowej tradycji muzycznej artystka miała związki z tradycją katolicką, prawosławną, muzułmańską i judaistyczną, Wszystko to miało wpływ na późniejszy aspekt mistyczny charakteru jej muzyki. Jak sama tłumaczy, nie stworzyła dzieła, które nie byłoby kompozycją religijną. Komplet jej dzieł na kwartet smyczkowy, które powstawały w latach 1971-2002, stanowi znakomity przykład wyrazistego stylu kompozytorki; stylu, który z jednej strony określany jest mianem nowej prostoty i nowego romantyzmu, z drugiej jednak zaskakuje połączeniem kontrastujących postaw – surowego intelektualnego strukturalizmu opartego na szeregach liczbowych oraz niezwykle subtelnego, intuicyjnego wyczucia niuansów malarstwa dźwiękowego.
07.09.2021 / 20.00 /
Aleksander Nowak III Kwartet smyczkowy (2020) / Mikołaj Laskowski „Deep Relaxation vol. 8” (2020) / Sławomir Wojciechowski „Magenta” – prapremiera (2021)
Studio Koncertowe Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego
wykonanie: Royal String Quartet Sławomir Wojciechowski (elektronika)
Ostatni koncert festiwalu to prapremiera utworu Sławomira Wojciechowskiego oraz podsumowanie utworów napisanych specjalnie dla zespołu na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy. Przeznaczona na kwartet smyczkowy i elektronikę "Magenta" to kompozycja o bogatej palecie przestrzennych i materiałowych konotacji, ale także wizualno-scenicznych walorach. Czytelne analogie między partiami instrumentalnymi i ich elektronicznymi przetworzeniami oraz duża różnorodność estetyczno-technologiczna komponentów dźwiękowych z pewnością staną się niezwykle atrakcyjną i przystępną muzyczną podróżą dla wszystkich słuchaczy otwartych na niekonwencjonalnie brzmienia. Tę prapremierę muzycy zestawią ze świeżo napisanym dla RSQ utworem Mikołaja Laskowskiego. "Deep Relaxation vol. 8" może być odebrany jak muzykoterapia, relaks dźwiękowy, eksploracja zagadnienia ASMR (relaksacji poprzez konkretne dźwięki wywołujące dreszcze u odbiorcy). Zaprezentowany zostanie także utwór Aleksandra Nowaka, napisany specjalnie dla zespołu w 2020 roku.
09.09.2021 / 20.00 /
Franciszek Schubert Sonata a-moll D 784 / Robert Schumann Kwintet fortepianowy Es-dur op. 44
Studio Koncertowe Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego
wykonanie: Tomasz Ritter Royal String Quartet
Do artystycznej współpracy zaprosiliśmy w tym roku młodego, utytułowanego pianistę, który swoją działalność silnie związał z fortepianem historycznym. Jak podkreśla Tomasz Ritter: "Instrument ten nie jest tak przewidywalny, jak fortepian współczesny. Przesiadanie się między tymi odmianami jest uważane za mało bezpieczne, a przez wielu wykonawców mało lubiane, ale to właśnie dzięki instrumentowi historycznemu odkrywam w utworach coś innego, niż zwykłem słyszeć w dziesiątkach nagrań, nawet znanych utworów. To jest prowokacja, czy nawet kuksaniec, żeby zrobić coś pod prąd". Laureat I nagrody na Międzynarodowym Konkursie Chopinowskim na Instrumentach Historycznych zaprezentuje w pierwszej części koncertu utwór, który w twórczości Franciszka Schuberta zajmuje miejsce szczególne. Sonata a-moll D 784 jest bowiem jedną z pierwszych kompozycji, które Franciszek skomponował po tym, gdy dowiedział się, że jest śmiertelnie chory. Trudno wyobrazić sobie, jak wielkim ciosem dla 26-latka musiała być ta wstrząsająca diagnoza. Wiedział, że umiera – ostateczny dzień rozstania ze światem był kwestią nieodległej przyszłości. Próżno oczekiwać w tym utworze konwencjonalnych, schubertowskich „niebiańskich dłużyzn”. Ich miejsce zajęła surowa faktura, w którą wplecione zostają śmiałe (być może nawet śmielsze niż w późniejszej twórczości) rozwiązania harmonicznie. Paradoksalnie najbardziej bolesne jednak wydają się prześwity pozornego ukojenia – te durowe momenty stają się afirmacyjną próbą odnalezienia nadziei w otchłani desperacji. Kwintet fortepianowy Schumanna nie tylko wyróżnia się na tle dzieł innych kompozytorów romantycznych, lecz także jest uznawany za najlepsze dzieło kameralne tego twórcy; jest to utwór zwięzły o doskonale wyważonych proporcjach. Robert zadedykował je swojej żonie, Clarze, która znalazła się w gronie muzyków wykonujących je po raz pierwszy. To właśnie ten utwór zabrzmiał na prywatnym koncercie w domu ojca Clary, gdy córka odwiedziła go, aby pogodzić się z nim po długim konflikcie spowodowanym małżeństwem z Schumannem (ślub)odbył się mimo braku przychylności ojca, co spowodowało znaczne pogorszenie relacji rodzinnych). To "wspaniałe, pełne wigoru i świeżości" dzieło, jak określiła je Clara, wykonywała jeszcze wielokrotnie w ciągu swojego życia, za każdym razem wzbudzając uznanie publiczności i krytyków.
PARTNER FESTIWALU PROGRAM 2 POLSKIEGO RADIA