rodzaj audycji: o Kulturze

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
rodzaj audycji: o Kulturze

kto kładzie się z psami, budzi się z pchłami --- miasto niewidzialne --- polski hydraulik, to cóż, że ze szwecji --- serce boltanskiego --- koszalin wychodzi na ulice --- przebudzenie w świeciu --- my time sosnowskiego- Opener 2008.

''

Ale o co chodzi tej dziewczynie??? Psu wyrastają z nóg ludzkie głowy! Mężczyzna ma nadgarstki związane linką jakąś! Kobieta na przystanku coś absurdalnie mówi, a nikt jej nie rozumie!

KTO KŁADZIE SIĘ Z PSAMI, BUDZI SIĘ Z PCHŁAMI. Wystawa Moniki Zawadzkiej w warszawskim CSW tylko do środy! Zaprosi słuchaczy Radiowego Domu Kultury kurator Marcin Krasny.

www.csw.art.pl


Jeśli relacje międzyludzkie oraz podstawy ludzkiej egzystencji rzeczywiście funkcjonują na takich zasadach, jakie przedstawia Monika Zawadzka, to najlepiej przyznać jej rację: "największa rozkosz to unikanie kontaktów ze społeczeństwem". Syntetyczne grafiki, proste ideogramy opatrzone krótkim komentarzem prezentują obraz świata, w którym nadrzędną zasadą są atawistyczne odruchy, przedmiotowe traktowanie ludzi, całkowity brak komunikacji i zrozumienia motywów działania innych niż własne oraz powszechna, niczym nieograniczona i wciąż rosnąca nienawiść. W tym świecie nie ma śladu wzniosłości czy romantyzmu. Ludzie są tylko wielkimi kawałami mięsa zdeterminowanymi nieustanną reprodukcją. "Kiełbasiani kochankowie" - tylko na takie określenie zasługują.
Zawadzka jest graficzką z niezwykle ciekawym portfolio. Znajdują się w nim projekty plakatów do prowadzonej przez nią galerii ZOO, grafiki dla teatru TR Warszawa i innych instytucji kultualnych, identyfikacja i layout magazynu "DIK Fagazine" oraz kilka stypendiów i wyróżnień. Część z wcześniej prezentowanych prac - również tych realizowanych w celach komercyjnych - znajdzie się niebawem w całkiem nowym kontekście w wydanej przez nią książce "Zoofil" podsumowującej, jak sama pisze: "Zaangażowaną ideologicznie akcję miejską, w skład której wchodzą znaki graficzne malowane na ścianach w miejscach ogólnodostępnych, prezentacje multimedialne oraz różnego rodzaju druki". Prezentacja w Zamku Ujazdowskim jest zapowiedzią tejże publikacji.

Książkę Zawadzkiej zamyka ilustracja opatrzona tytułem "Skakanka". Przedstawia człowieka, którego nadgarstki połączone są długą linką. Nie spełnia ona funkcji kajdanek, nie krępuje ruchów, lecz samo jej istnienie sugeruje przymus wykonywania wciąż jednej i tej samej czynności: skakania. Przewrotna metafora puentuje historię uwikłania w codzienność, która jest znacznie bardziej absurdalna, niż to się na pierwszy rzut oka wydaje.

 

''

 

Od tygodnia działa projekt. Hasło: dokumentacja oddolna. 

NIEWIDZIALNE MIASTO. W Poznaniu nowa ciekawa inicjatywa, zachęcająca do obserwacji współuczestniczącej.
O szczegółach opowie w RDK Łukasz Rogowski z Uniwersytetu Adama Mickiewicza.

www.niewidzialnemiasto.pl

Celem jest stworzenie fotograficznej i filmowej dokumentacji oddolnych, twórczych działań mieszkańców dużych polskich miast. Zdjęcia prezentowane są poprzez stale rozrastającą się bazę umieszczoną w internecie, multimedialne prezentacje w przestrzeni miejskiej, wystawy oraz cyklicznie wydawane katalogi.
Pierwszą odsłonę projektu stanowi zbiór około tysiąca zdjęć wykonanych przez pracowników i studentów Instytutu Socjologii UAM w Poznaniu, a przedstawiających różnorodne formy przekształcania przestrzeni tego miasta przez jego mieszkańców. Fotografie prezentują oryginalnie ozdobione balkony i przydomowe ogródki, amatorską rzeźbę i murale, niekonwencjonalne formy reklamy i politycznej agitacji, spontanicznie powołane do życia place zabaw, miejsca odpoczynku i spotkań, ręcznie wykonane lub przekształcone pojazdy oraz wiele innych przejawów kreatywności, wyobraźni i umiejętności mieszkańców Poznania.

''

Kolejny znakomity zbiór reportaży. Tym razem napisany w Szwecji.

POLSKI HYDRAULIK i inne opowieści ze Szwecji to czwarta książka, która ukazuje się w serii "Reportaże", której patronuje Trójka.

Tym razem o Szwecji, ale nie tylko, pisze wybitny reportażysta, Polak, który od 1969 roku mieszka po drugiej stronie Bałtyku, Maciej Zaremba.

W tym wydaniu Radiowego Domu Kultury opowie dziennikarka, przez wiele lat mieszkająca w Szwecji, Katarzyna Suchcicka.

www.czarne.com.pl

Dlaczego szwedzki wymiar sprawiedliwości jest pobłażliwy dla zbrodniarza wojennego, ale nie zna litości dla jego ofiary? Jak wytłumaczyć, że polski hydraulik na plakatach związków zawodowych wyglada jak prostytutka? Jak to się stało, że po czterech latach japońskiej niewoli szwedzcy marynarze z okrętu M/S Ningpo zamiast otrzymać ordery, trafili do aresztu za niepłacenie podatków? Czy to nie dziwne, że policjanci z miasteczka Borlänge już jesienią wiedzieli, że zaniemogą w zimie? I dlaczego tak często chorują, mieszkając w najczystszym kraju Europy?
To tylko niektóre tematy, jakimi w swojej książce zajął się Maciej Zaremba. Jego reportaże to jednocześnie niezwykle wnikliwe eseje na temat czegoś tak nieuchwytnego i trudnego do zdefiniowania jak mentalność Szwedów, czyli głęboko tradycyjnego społeczeństwa, które uważa się za pionierów nowoczesności.
"Zaremba krytykuje nasze najbardziej szanowne instytucje, bo w losach pojedyńczych ludzi odkrywa uniwersalne struktury, których my nie dostrzegamy. Jest jednym z czołowych obrońców państwa prawa i pomaga zrozumieć nasze społeczeństwo, w którym hipokryzja tak łatwo maskuje ucisk najlepszymi zamiarami" - napisała Akademia Smålandii, przyznając w 2006 roku Maciejowi Zarembie nagrodę Daga Hammarskjölda.

 

''

Jeden z najbardziej znaczących artystów francuskich - ba! światowych - zawitał do Warszawy. Będzie wystawa i będzie spektakl. 

SERCE CHristiana Boltanskiego do kwietnia gości w stołecznej Galerii Foksal. O szczegółach opowie Katarzyna Krysiak.

www.galeriafoksal.pl

Wystawa pt. "Le Coeur / Serce" to zsynchronizowana instalacja dźwięku i światła gdzie bicie serca Christiana Boltanskiego słyszalne jest w zaciemnionej przestrzeni galerii. Jest ono zsynchronizowane ze światłem żarówki, która zapala się z każdym uderzeniem serca. Praca ta po raz pierwszy była prezentowana na wystawie Christian Boltanski Prendre la parole w prestiżowej Marian Goodman Gallery w Paryżu w 2005 roku, z którą współpracuje artysta. Następnie wystawiana była za granicą: 2005 w PAC Padiglione d’Arte Contemporanea w Mediolanie; 2006 w Institut Mathildenhöhe w Darmstadt; 2007 w Pfefferberg w Berlinie.

Oprócz wystawy w Galerii Foksal Boltanski we współpracy z trójką artystów: Kalmanem, Krawczykiem i Markul przygotowuje spektakl pt. "Póki my żyjemy". Widowisko rozgrywać się będzie 23 lutego 2008 (godzina 17.00 – 21.00) w dwupoziomowej przestrzeni dawnego Banku Polskiego, w tzw. Reducie, w samym sercu Warszawy (ul. Bielańska 10). Zostanie zaprezentowane publiczności dwa dni po otwarciu wystawy w galerii. Wstęp: 5-10 zł

Przedstawienie będzie odnoszącą się do historii i wspomnień poetycką kompozycją składającą się z minimalistycznej scenografii, z wykorzystaniem gry świateł, różnych efektów teatralnych oraz muzyki. Tradycyjne pieśni wykona chór i kilkunastoosobowa orkiestra dęta. Akcja, pozbawiona logicznej fabuły, opiera się na  repetycjach poszczególnych sekwencji spektaklu.

Wspomniani artyści wcześniej realizowali wspólnie dwa spektakle: O MENSCH prezentowany na Festival d’Automne w Paryżu w 2003 roku i PLEINS JOURS prezentowany w Théŕtre du Chŕtlet w Paryżu w 2004 roku. Co więcej, projekt, który przygotowują dla galerii Foksal prawdopodobnie będzie w pewien sposób odnosił się do twórczości Tadeusza Kantora, artysty, który był jednym z inicjatorów powstania galerii Foksal, wielkim innowatorem teatru, performerem i malarzem. Całe przedsięwzięcie jest przygotowywane we współpracy z Ambasadą Francji i Instytutem Francuskim w Warszawie.

 

''

Prowokacja w Koszalinie! Czas porzucić galerie, czas wyjść ze sztuką na ulicę. Tylko po co? 

NIEGRZECZNA SZTUKA W MIEŚCIE. Albo SZTUKA W PRZESTRZENI PUBLICZNEJ. Wszystko zaczęło się od plakatu, teo powyżej. Teraz pora na panel. W Radiowym Domu Kultury wszystko wyjaśni Robert Knuth. Czas i miejsce akcji: Koszalin, Galeria SCENA, Koszalińska Biblioteka Publiczna, Pl. Polonii 1.

Pojawienie się bilbordu Petera Fussa na ulicy Koszalina oraz akcja "Kocham Koszalin" skłania do postawienia kilku pytań:
- Dlaczego przestrzeń galerii dla wielu twórców stała się zbyt ciasna (zbyt oczywista?) jako miejsce prezentacji sztuki?
- Jakie są granice wolności wypowiedzi artysty, który swoim dziełem wkracza w przestrzeń publiczną, czyli należącą do wszystkich - także tych, którzy nie są przygotowani do spotkania ze sztuką?
- Trzeba więc zapytać też o odpowiedzialność artysty. O to, jak daleko może się posunąć zaczepiając? (atakując? prowokując?) przypadkowego widza.
- Czy artysta jest chroniony rodzajem immunitetu, który stawia go ponad prawem wyznaczającym granice swobody wypowiedzi?
- Czy artysta może wkraczać w przestrzeń publiczną anonimowo? Czy obrona anonimowości twórcy nie sprawia, że jego dzieło staje się w pewien sposób podejrzane, a intencje nieczyste?
To z pewnością nie wyczerpuje listy pytań, jakie warto postawić, ale są to kwestie elementarne, nad którymi warto się zastanowić, a refleksją - podzielić.
W panelu wezmą udział artyści znani z wystąpień w otwartej przestrzeni miasta:  Julita Wójcik (Gdańsk),  Robert Rumas (Gdańsk), Joanna Górska/Rafał Góralski (Galeria Rusz z Torunia),  Rafał Jakubowicz (Poznań), Robert Knuth (Koszalin), Andrzej Golc (z Londynu via Skype).

''

Kto przebudzi miasto? Chętni? Kierunek: Kociewie. 

PRZEBUDZENIE: nowe spojrzenie na Świecie. Znane nazwiska pojawią się w tym mieście, by mieszkańcy mogli zapoznać się z różnymi formami sztuki współczesnej. Dlaczego warto to robić, przekonywać będzie nieprzekonanych w tym wydaniu RDK pomysłodawczyni projektu, Karina Dziewieczyńska.

www.swiecie.eu

Jedni z najciekawszych artystów polskiej sztuki współczesnej: warszawska grupa "Twożywo", Bogna Burska, Robert Kuśmirowski oraz Elżbieta Jabłońska współtworzą realizowany w Świeciu projekt ,,Przebudzenie”. To cykl ambitnych przedsięwzięć artystycznych, pokazów filmowych i warsztatów z dziedziny sztuki współczesnej, dzięki którym lokalna społeczność ma inaczej postrzegać swoje miasto.

Twórcy projektu chcą obudzić w mieszkańcach Świecia  zainteresowanie najnowszą sztuką polską, a przede wszystkim zachęcić młodych ludzi do młodych ludzi do zdobywania wiedzy i umiejętności z zakresu sztuki współczesnej. Dlatego w ,,Przebudzeniu” działania twórcze wkraczają w przestrzeń historyczną, publiczną, społeczną oraz mentalną Świecia i jego mieszkańców.

Projekt zainauguruje 1 marca o godz. 16.00 w piwnicach Świeckiego Zamku Krzyżackiego pokaz  sztuki video Bogny Burskiej. Świecie będzie drugim miejscem, w którym nadarzy się okazja do zobaczenia filmów tej artystki, należących do II części cyklu „Zabawy z przemieszczającymi się zwierciadłami”. Tego samego dnia o godz. 19.00 w Cafe Pierrot, w Ośrodku Kultury, Sportu i Rekreacji Świeciu, przy ul. Wojska Polskiego 139, będzie można zobaczyć wernisaż prac Bogny Burskiej i spotkać się z artystką. Cały cykl filmów Bogny Burskiej „Zabawy z przemieszczającymi się zwierciadłami” wyświetlany będzie w Cafe Pierrot od 2 do 7 marca. Projekcjom towarzyszyć będą dyskusje dotyczące filmów, nowych mediów i sztuki wideo. Wstęp na wszystkie pokazy jest bezpłatny.

 

''

Na potrzeby artystyczne udawał na przykład goalkeepera, palił cygara i fotografował z pięknymi paniami. A teraz fotografuje ludzi otoczonych muchami. 

MY TIME. W krakowskiej galerii Foto Medium Art świetna wystawa Zdzisława Sosnowskiego. Filmy, fotografie, audio eksperymentalne. Jeden z dwóch dyrektorów galerii, Krzysztof Siatka, zdradzi więcej.

www.foto-medium-art.com

Dzieła z pierwszej połowy lat 70-tych są badaniami mediów (fotografii i filmu), które ujawniają zainteresowanie semiotyką obrazu. Charakterystyczne jest widoczne dążenie do odautoryzacji, porzucenie unikalności i ładunku egzystencjalnego sztuki. Wśród nich zasługują na uwagę dokumentacje potocznych, banalnych doświadczeń zarejestrowanych w seriach fotografii Ziemniaki (1971), Okulary (1971), Uśmiechy (1972), Mała/wielka zmiana (1971) oraz w filmach Proste czynności (1971/72), Jedzenie (1973). Zrealizowany w podobnej konwencji film Czyszczenie ryb (1970) epatuje ponad to estetyką niepokojącego a zarazem pożądanego obrzydzenia.

Tytuł ekspozycji My Time koresponduje ze strategią tworzenia mitu i autokreacją Zdzisława Sosnowskiego, której najwybitniejszym przykładem jest cykl fotografii realizowanych od 1974 roku i film Goalkeeper. Wcielając się w idola sportu i bożyszcze kobiet, operował obrazami zaczerpniętymi z ikonosfery popkultury. Świadomie wykorzystywał język masmediów, a porzucając zainteresowania dociekaniami analitycznymi skoncentrował się na problematyce kulturowo-społecznej. Goalkeeper z racji pragmatycznego doboru języka kreacji pozostaje jednym z najważniejszych dzieł – dokumentów sztuki postkonceptualnej.

Współczesne prace – wielkoformatowe My Time (2000) i Kolekcjonerzy much (2007), wykonane z wykorzystaniem technik komputerowych, są ludycznym rozwinięciem problematyki autokreacji, autorefleksji i tautologii.

 

''

Massive Attack, Chemical Brothers,Gentelmen,Beirut, Coco Rosie i M.I.A - zagrają 4/5/6 lipca 2008 na festiwalu Opener. Zanim poznamy kolejne gwiazdy- kilkanaście minut z tymi, którzy już zostali potwierdzeni.

 

 


wszystko warto sprawdzić i podać dalej > dalej >> dalej >>>

szydłowska, .obszańska, .nogaś

Polecane