Bilans rządu Tuska. Girzyński: premier odchodzi problemy zostają

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Bilans rządu Tuska. Girzyński: premier odchodzi problemy zostają
Prezydent Bronisław Komorowski, wicepremier, minister infrastruktury i rozwoju Elżbieta Bieńkowska, premier Donald Tusk i wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński podczas uroczystości przyjęcia przez prezydenta RP dymisji Rady Ministrów.Foto: PAP/Jacek Turczyk

To historyczny moment. Pierwszy raz z powodu awansu nastąpiła dymisja polskiego premiera - powiedziała posłanka PO Marzena Okła-Drewnowicz. - Nie nazwałbym tego awansem - odpowiedział poseł PiS Zbigniew Girzyński.

Posłuchaj

Bilans rządu Tuska. Girzyński: premier odchodzi problemy zostają (Puls Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

Goście „Pulsu Trójki” rozmawiali o dokonaniach rządu koalicji PO-PSL, którego dymisję przyjął prezydent Bronisław Komorowski. Zmiana na stanowisku premiera to konsekwencja wyboru Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej. Swoje nowe obowiązki ma on objąć 1 grudnia.

Według Zbigniewa Girzyńskiego nie ma większego awansu dla polityka niż bycie premierem polskiego rządu. - Premier dużego kraju europejskiego, jakim jest Polska, ma dużo więcej do powiedzenia na arenie międzynarodowej niż osoba sprawująca ważną funkcję, ale jednak administracyjną i nie będąca aktywnym uczestnikiem podejmowania decyzji tylko raczej notariuszem tych decyzji, które podejmowane są na szczytach UE. Tusk odchodzi, ale pozostają problemy i fatalna koalicja - powiedział poseł PiS.

Marzena Okła-Drewnowicz przyznała, że najbardziej w pamięci utkwiły jej wszystkie decyzje premiera związane z polityką prorodzinną. - Dla mnie najważniejsze jest wprowadzenie rocznego urlopu rodzicielskiego. Trzeba pamiętać też o tym, że w czasach światowego kryzysu gospodarczego tylko Polska odnotowała wzrost gospodarczy - zauważyła.

Z kolei Zbigniew Girzyński najbardziej zapamiętał zapowiedzi premiera dotyczace podatków - Mówił, że nigdy nie będzie podwyższał podatków, a jednak je podwyższył. Zapowiadał też, że będzie się starał zredukować do zera deficyt budżetowy, tymczasem za jego rządów były takie lata, że ten deficyt przekraczał 50 mld zł. To rząd, który spowodował zwiększenia bezrobocia - zauważył.

Poseł PO Marzena Okła-Drewnowicz przyznała, że jednym z największych problemów z którymi rząd musiał się zmierzyć było bezrobocie. - Życzylibyśmy sobie, żeby było mniejsze. To jest nasza największa bolączka - podkreśliła.

Zbigniew Girzyński za pozytywny aspekt działalności rządu uznał wspieranie Ukrainy. Dodał jednak, że ta refleksja przyszła za późno. - Szkoda, że ten rząd nie wspierał fenomenalnej polityki zagranicznej Lecha Kaczyńskiego - powiedział.

Rozmawiał Marcin Zaborski.

to/mp

Polecane