17 października 2009
2009-10-17, 12:10 | aktualizacja 2009-10-17, 12:10
Turcja kończy spór z Armenią, Rosja lubi USA i tylko prezydent Sarkozy musi tłumaczyć się z talentów i osiągnięć syna.
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
Dziś opowiemy o jednym z najbardziej drażliwych sporów historycznych na świecie, konflikcie Turcji i Armenii, w którym nastąpił istotny przełom. Przełom też podobno następuje w stosunkach rosyjsko-amerykańskich . Wizyta Hilary Clinton w Moskwie miałaby o tym świadczyć. I jeszcze Francja, w której podobnie jak w Polsce istnieje spór na temat definicji afery. Czy np. fakt, że 23-letni student , który tak się składa jest synem prezydenta może zostać szefem jednej z naważniejszych korporacji w Paryżu – to jest afera, czy nie?