Wideo wywróciło sztukę do góry nogami
2012-03-12, 12:03 | aktualizacja 2012-03-12, 12:03
Stare kamery, brzęczące głośniki, zakurzone odtwarzacze VHS i czarno-białe telewizory najlepiej to odtworzą. Wrocław przedstawia"Krótką historię instalacji wideo".
Posłuchaj
Czasem trudno w to uwierzyć, ale sztuka wideo ma już pół wieku. Oswojenie przez artystów narzędzi elektronicznych nastąpiło w latach 60., wtedy zaczęli w swoich pracach wykorzystywać kamery.
- Instalacja wideo była nową, zadziwiającą formą, która przewróciła myślenie o sztuce do góry nogami! - mówi Piotr Krajewski, autor koncepcji wystawy "Krótka historia
instalacji wideo".
Ekspozycja otworzy 15 marca we Wrocławskim Centrum Sztuki WRO cykl wystaw poświęconych 50 leciu sztuki elektronicznej. Filmy pochodzą z charakterystycznych dla tego medium okresów: lata 60., 70., są też prace współczesne i te, które zapętlając się są inspirowane pracami wielkich klasyków wideo.
- Staramy się oddać historyczny charakter tych instalacji - mówi w "Terenie Kultura" Krajewski - Wszędzie tam, gdzie to jest możliwe, używamy starego sprzęty wideo. To się nazywa historycznie poinformowane wykonanie. Muzykę dawną gra się na dawnych instrumentach, no i paradoksalnie z tą sztuką wideo jest trochę tak samo. Ją warto pokazywać na tych instrumentach, na których oryginalnie powstawała.
Audycji można słuchać na antenie Trójki od poniedziałku do czwartku o 19.50.
usc