Słucham: Wolność - "Jeszcze będzie przepięknie"

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Słucham: Wolność - "Jeszcze będzie przepięknie"
Tomek Lipiński podczas koncertu Brygady Kryzys, który odbył się w Studiu Koncertowym Polskiego Radia im. Agnieszki Osieckiej 21.11.2012 Foto: Andrzej Jarocki/PR

Piosenka grupy Tilt zatytułowana "Jeszcze będzie przepięknie" otwiera nasz cykl specjalny, w którym Jan Niebudek przedstawia najważniejsze wydarzenia ostatniego ćwierćwiecza przez pryzmat związanych z nimi piosenek.

Posłuchaj

Tomasz Lipiński o piosence "Jeszcze będzie przepięknie" (Do południa/ Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Utwór "Jeszcze będzie przepięknie" zadebiutował na liście przebojów Trójki 17 czerwca 1989 roku. Co to był za czas? Na początku kwietnia zakończyły się obrady Okrągłego Stołu. Następnie odbyły się słynne wybory, w których triumfowała Solidarności, a we wrześniu pierwszym niekomunistycznym premierem został Tadeusz Mazowiecki.

Trójkowa powtórka z historii >>>

Wokalista grupy Tilt Tomasz Lipiński tłumaczy, że wbrew powszechnej opinii, piosenka nie była inspirowana wydarzeniami polskimi. Pomysł na nią zrodził się podczas jego wizyty w Moskwie, pod koniec lat 80. - Na placu Czerwonym był taki duży dom towarowy, a to był czas, kiedy na pustym rynku zaczęły się pojawiać zagraniczne towary luksusowe. Siedziałem na ławeczce w tym domu towarowym oglądając grupę kobiet, które tłoczyły się przy ladzie. Próbowały chwycić cokolwiek, czy to perfumy, czy wodę kolońską. Objęte im było co, bo wszystko było przedmiotem westchnień - opowiadał gość Trójki.

Nagle obok lidera Tiltu przeszedł staruszek, Rosjanin. Stanął, popatrzył chwilę na tę scenę, pokręcił głową. - I powiedział: Dziewuszki, szto wy? Jesio budiet priekrasno, jesio budiet normalno. To była scena w życiu, czasami się takie zdarzają, która w dziwny sposób stała się metaforą czegoś o wiele większego - wspominał muzyk.

Pieśni niepokornych - serwis specjalny Polskiego Radia >>>

Grzegorz Hoffmann z redakcji muzycznej Trójki przypomina, że polscy słuchacze odnosili tekst raczej do Polski niż ZSRR, a do tego traktowali go szczególnie. - Często bywałem wtedy na koncertach Tiltu i ten utwór przyjmowany był bardzo emocjonalnie. Niejednokrotne widziałem w oczach ludzi łzy - przyznał.

"Słucham: Wolność" - tu znajdziesz wszystkie odcinki cyklu Jana Niebudka>>>

Na cykl "Słucham: Wolność" zapraszamy od poniedziałku do piątku o godz. 9.20. Zakończy się specjalnym podsumowaniem 4 czerwca, czyli dokładnie w 25. rocznicę rozpoczęcia historycznych wyborów.

(ei/mk)

Polecane