Swojskie a obce. Co nasze, a co nie w polskiej kuchni?
2017-04-05, 18:04 | aktualizacja 2017-04-06, 09:04
- Polska kuchnia to jest to, co mamy wszędzie i co jemy. A z drugiej strony, co charakterystyczne i czym się wyróżniamy, nawet jeśli wcale nie dominuje - mówi prof. Jarosław Dumanowski z Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika.
Posłuchaj
W Toruniu odbył się, jak co roku na wiosnę, Festiwal Smaków, na którym byli m.in. rolnicy i producenci żywności ekologicznej. Nie zabrakło również koneserów kuchni polskiej i tradycyjnych przysmaków. Hasłem tegorocznej edycji było "Swojskie i obce".
- Zastanawia mnie, czy coś, co było, jest historyczne i bardzo polskie, jest nasze czy nie? Jednym z przykładów jest słynne danie w całym zaborze pruskim, przede wszystkim w Prusach Wschodnich, jakim są klopsy królewskie: kwaśne gotowane pulpety z octem i kaparami. Było to danie w poprzek podziałów narodowych, jak wiele innych rzeczy, a w Toruniu jego smak łagodzono piernikiem - opowiada dr hab. Jarosław Dumanowski, historyk.
Więcej na temat przeplatania się kuchni polskiej z obcą w nagraniu audycji.
***
Tytuł audycji: A nuż, widelec
Prowadzi: Katarzyna Pruchnicka
Gość: dr hab. Jarosław Dumanowski (historyk, Uniwersytet im. Mikołaja Kopernika, opiekun merytoryczny toruńskiego Festiwalu Smaków)
Data emisji: 5.04.2017
Godzina emisji: 11.13
sm/ei