Julia Kolberger: moje ulubione narzędzie to ironia

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Julia Kolberger: moje ulubione narzędzie to ironia
Kadr z filmu "Mazurek" Julii KolbergerFoto: mat.dystrybutora

- Robię filmy o rzeczach, które są blisko mnie i które znam. Czerpię troszkę z siebie, trochę z rodziny i znajomych. Jestem obserwatorem, bardziej odtwórcą niż twórcą - mówi Julia Kolberger w audycji "Fajny film". Autorka obrazu "Mazurek" była gościem Ryszarda Jaźwińskiego.

Posłuchaj

Julia Kolberger: moje ulubione narzędzie to ironia (Fajny film/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Julia Kolberger zdradza, że zarówno w życiu, jak i w filmie operuje ironią. To jest jej ulubione narzędzie.

Film "Mazurek" został pokazany na Festiwalu Wybranych Polskich Filmów Fabularnych w Tarnowie w ramach prezentacji młodych filmowców ze Studia im. Andrzeja Munka. Obraz opowiada o wizycie córki i jej narzeczonego w domu matki. Chłopak córki jest od niej trzydzieści lat starszy.

"Mazurek" to film zrealizowany pod opieką artystyczną Wojtka Smarzowskiego. - To była fanastyczna współpraca. Wojtek od razu się zgodził, przy scenariuszu miał trzy wskaywki, wszystkie się sprawdziły i "ustawiły" scenariusz bardzo dobrze. Potem spotkaliśmy się przy montażu filmu. Jego uwagi były absolutnie fenomenalne, precyzyjne. Obejrzał film raz i powiedział: to zdanie wyrzuć, to przesuń itd. Nagle wszystko się idealnie ułożyło. Byłam pod wrażeniem, że ktoś po jednokrotnym obejrzeniu filmu jest w stanie z taką precyzją go "uleczyć" - opowiada gość Ryszarda Jaźwińskiego.

Rozmowy Ryszarda Jaźwińskiego z aktorami i ludźmi świata filmu na podstronach "Fajnego filmu" oraz "Trójkowo, filmowo" >>>
Reżyserka mówi, że w tej chwili pracuje nad scenariuszem do długometrażowego debiutu, robi adaptację książki "Toksymia" Małgorzaty Rejmer.

"Fajny film" na antenie Trójki od poniedziałku do czwartku o 10.45.

(mp/mk)

Polecane