Giuseppe Tornatore i jego trudna miłość do sztuki
2013-08-21, 14:08 | aktualizacja 2013-08-21, 14:08
-Ten film na pewno zaskoczy widza. Reżyser z jednej strony skupia się na emocjach bohaterów, ale z drugiej potrafi rozwinąć ciekawy wątek sensacyjny - mówi o filmie "Koneser", najnowszym dziele Giuseppe Tornatore, Bartosz Zimiński.
Posłuchaj
W swoim najnowszym filmie włoski reżyser po raz kolejny skupia się na relacji między człowiekiem a dziełem sztuki. Jednak, jak podkreśla gość Trójki, tym co wyróżnia "Konesera" jest rozbudowana intryga kryminalna i ważny wątek miłosny - Z jednej strony "Koneser", podobnie jak podobnie jak "Cinema Paradiso", czyli inny ważny film Tornatore, jest przepełniony emocjami i bardzo bliski sztuce. Jednak sporo tutaj także niewyjaśnionych tajemnic i niepokoju - wyjaśnia Bartosz Zimiński z firmy Monolith Films.
Więcej rozmów Ryszarda Jaźwińskiego z aktorami i ludźmi świata filmu znajdziesz na podstronach "Fajnego filmu" "Trójkowo, filmowo" >>
Tytułowy "Koneser" grany przez Geoffreya Rusha, to zamknięty w sobie znawca dzieł sztuki, który na prośbę pewnej młodej kobiety ma wycenić jej rodzinne zbiory. Z czasem relacje między bohaterami filmu stają się coraz bardziej skomplikowane. - Telefon z prośbą o wycenę to tylko początek całej intrygi, która na pewno zaskoczy widza - zapewnia Bartosz Zimiński.
Audycji "Fajny film" można słuchać od poniedziałku do czwartku o godz. 10.45. Program przygotował Ryszard Jaźwiński. (szr)