Korki na autostradach. "To jest wprowadzanie klienta w błąd"

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Korki na autostradach. "To jest wprowadzanie klienta w błąd"
Foto: OsvaldoGago/Wikimedia Commons/CC

Według Wiktora Świetlika z tygodnika "W sieci", zniesienie opłat za przejazdy autostradą A1 w sierpniowe weekendy budzi wiele wątpliwości natury prawnej.

Posłuchaj

Wiktor Świetlik z tygodnika "W sieci"
+
Dodaj do playlisty
+

Wiktor Świetlik uważa, że zaproponowane przez rząd rozwiązanie problemu korków na autostradzie A1 może wywoływać niezadowolenie. Jak zaznacza, zwalniana z opłat jest tylko część kierowców, czyli tylko ci, którzy ruszają w trasę w weekend. Osoby, które nie chcą przyczyniać się do powstawania korków i wyjeżdżają na autostradę w tygodniu, będą musiały zapłacić.

- Może się pojawiać przeciw temu wiele argumentów natury prawnej czy konstytucyjnej - uważa publicysta "W sieci". Dodaje, że innym aspektem budzącym wątpliwości jest fakt, że z opłat zwolniona jest tylko jedna autostrada. - Mamy problem z poważnym błędem systemowym. Za rok będziemy mieli tę samą sytuację - powiedział Świetlik.

Jak dodał publicysta, w innych krajach nie tworzą się tak gigantyczne korki na autostradach, a opłaty pobierane np. w Czechach albo Austrii są nieporównywalnie niższe niż w naszym kraju. Tymczasem rozwiązanie zaproponowane przez polski rząd jest doraźne. - Coś musieli zrobić. Ludzie płacą za autostrady i stoją w gigantycznym korku. To jest wprowadzanie w błąd konsumenta. To jest sprzedawanie mu produktu, który nie ma zapowiadanych walorów - powiedział.

Więcej interesujących dyskusji znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".

Publicysta skomentował także wszczęcie przez prokuraturę śledztwa ws. przekroczenia uprawnień przez szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza, prezesa NBP Marka Belkę i premiera Donalda Tuska. Chodzi o rozmowę zarejestrowaną nielegalnie i opublikowaną w tygodniku "Wprost", w której Sienkiewicz namawiał szefa NBP, aby pomógł rządowi w sfinansowaniu deficytu budżetowego przed zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi. Prokuratura chce też sprawdzić, czy rozmowa ta nie była inspirowana przez premiera.

- To, że prokuratura uznała, że ta sytuacja i ta rozmowa rodzi możliwość naruszenia prawa, świadczy o tym, że krytyka tej rozmowy nie była bezzasadna - powiedział Wiktor Świetlik.

Rozmawiała Maja Borkowska.

(bk, ei)

Polecane