Odcinek 5 Tajemnice Zamku Żupnego w Wieliczce. Symbolika i tradycje związane z solą. Wzorce architektoniczne z Awinionu wykorzystane w budowie średniowiecznego Zamku do dziś cieszą oko, a historie z przeszłości i świetności tego miejsca sprawiają, że jego niepowtarzalna atmosfera udziela się zwiedzającym. Muzeum Żup Krakowskich posiada wystawę solniczek – małych arcydzieł sztuki pochodzących z największych światowych warsztatów złotniczych. Zobacz więcej na temat:
Magda Mikołajczuk o książce "Pendereccy: saga rodzinna" W dniu ostatniego pożegnania wybitnego polskiego kompozytora, Krzysztofa Pendereckiego, Magda Mikołajczuk opowiada o książce "Pendereccy: saga rodzinna". Zobacz więcej na temat:
Paweł Sołtys - „Mikrotyki" i „Nieradość" Rozmowa z Pawłem Sołtysem, autorem opowiadań, ale przede wszystkim muzykiem, znanym jako Pablopavo. Artysta opowiada o swoich książkach oraz porównuje „Mikrotyki" i „Nieradość". Zaprasza Michał Daniluk. Zobacz więcej na temat:
"Pocztówka z Gdańska" - reportaż Antoniego Rokickiego o Magdalenie i jej hobby, jakim jest zbieranie pocztówek Maj 2020 roku. Za nami dwa niezwykle trudne miesiące pandemii koronawirusa. Zamknięte są szkoły i uczelnie, wiele firm wysyła swoich pracowników na pracę zdalną z domu. W sklepach obowiązują liczne obostrzenia dla klientów. Koncerty, imprezy sportowe, wystawy są odwoływane. Spotkania rodzinne i towarzyskie są ograniczane do minimum. Wielu ludziom doskwiera zmęczenie psychiczne i samotność. Jedną z takich osób jest Magdalena Piasecka – trzydziestosześcioletnia mieszkanka Gdańska, która na co dzień mieszka sama. Kobieta, chcąc poradzić sobie z szarą, pandemiczną rzeczywistością, postanawia założyć blog www.pocztowkiwidokowki.blogspot.com. Dzieli się z internautami swoją największą pasją, czyli zbieraniem kartek pocztowych. Zamieszcza skany widokówek ze swojej domowej kolekcji, dokładnie opisując miejsca, które są przedstawione na zdjęciach. Zobacz więcej na temat:
"Staszek, czyli wielkie serducho" - audycja dokumentalna Ewy Michałowskiej o życiu i twórczości Stanisława Brudnego Aktor teatralny, filmowy i dubbingowy. W 1953 roku ukończył Studium Aktorskie przy Teatrze Śląskim w Katowicach, w którym występował do 1972 roku. W 1971 został w Katowicach uhonorowany Srebrną Maską. W 2008 otrzymał nagrodę za aktorską rolę męską Jozuego Carvila w słuchowisku Jutro na podstawie dramatu Josepha Conrada w reżyserii Julii Wernio, zgłoszonym przez Program 1 Polskiego Radia. Następnie przeniósł się do warszawskiego Teatru Studio, z którym związany jest do dziś. W swoim dorobku ma ponad sto dwadzieścia ról teatralnych. Grał u wielu wybitnych reżyserów, takich jak Jerzy Jarocki, Lidia Zamkow, Józef Szajna czy Jerzy Grzegorzewski. Współpracował m.in. z Henrykiem Baranowskim, Jerzym Kaliną, Mariuszem Trelińskim, Piotrem Cieplakiem, Oskarasem Koršunovasem i Agnieszką Glińską. W 2010 roku został uhonorowany Srebrnym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis. W 2017 roku zdobył nagrodę za najlepszą rolę męską w słuchowisku "Ten jeden moment przed świtem" na XVII Festiwalu Polskiego Radia i Teatru Telewizji Polskiej "Dwa Teatry" w Sopocie. Zobacz więcej na temat:
Szopę u Magnusa 29 marca 1829 r. na łamach „Kuriera Warszawskiego” zamieszczono informację: „Przyjemną donoszę nowinę dla amatorów muzyki, iż wkrótce wyjdą w Wiedniu u Haslingera ulubione kompozycje na fortepian znanego zaszczytnie u nas i za granicą Warszawianina Fryderyka Szopę (Chopin). Po wyjściu tychże znajdować się będą w moim składzie muzycznym – Magnus”. Autor tej notatki, Karol Ludwik Magnus założył na początku roku 1828 przy ul. Miodowej 486B magazyn muzyczny, z którym związane było nazwisko młodego Chopina, darzącego Magnusa wielkim szacunkiem. Fryderyk spotykał się z nim wielokrotnie na płaszczyźnie towarzyskiej, znał również opinie świata muzycznego o jego twórczym talencie. Zamieszczone w prasie ogłoszenie okazało się przedwczesne, bowiem dopiero 16 lipca 1830 r. zaanonsowano nadejście „znacznego transportu muzyki z Wiednia. Pomiędzy wielu pięknymi i nowymi kompozycjami są także ulubione Wariacje Pana Szopę”. (md) Zobacz więcej na temat:
"Taniec mam w sobie" - reportaż Ewy Michałowskiej o Ani i jej miłości do tańca hip-hop Anna jest choreografem, nauczycielką i tancerką. W hip-hopie "zakochała się", będąc małą dziewczynką. Dziś uczy innych tego tańca. Jej ojciec początkowo nie akceptował wyboru córki, ale kiedy przekonał się, że – wbrew powszechnym mniemaniom – hip-hop nie namawia ludzi do agresji – z zainteresowaniem śledzi poczynania Anny. Ona sama uważa, że ten taniec jest formą wyrażania ekspresji, tak potrzebnej młodym ludziom. Wywodzi się z kultury afroamerykańskiej, ale daje się bez problemu przenieść na grunt europejski. Nie ma tu granic wiekowych – jak mówi Anna – miała nawet uczniów w wieku 60+, którzy byli zafascynowani możliwościami tej subkultury. Zobacz więcej na temat:
Польське радіо для України, 28 березня 2022 Польське радіо для України, 28 березня 2022 Zobacz więcej na temat:
Koń To majestatyczne, dostojne zwierzę. Mówią, że najpiękniejsze ze wszystkich! Jego okiełznanie, a potem oswojenie człowiek liczy sobie jako jedno z największych swoich osiągnięć ewolucyjnych. Jaki jest każdy widzi, a bez niego trudno było sobie niegdyś wyobrazić życie nie tylko na wsi. Koń w tradycji ludowej zajmuje zaszczytne, ważne miejsce jako pomocnik gospodarza, towarzysz żołnierza czy kawalera. Dziś w „Źródłosłowie” o symbolice związanej z tym zwierzęciem mówiła językoznawczyni i etnolingwistka dr Olga Kielak. Zobacz więcej na temat:
Prawda uczuć 28 marca 1841 r. Anton Schindler, uczeń Beethovena i jego biograf, napisał: „Wieczorem przed godziną dziesiątą poszedłem do Léo [bankier August Léo]. Znajdowało się tam liczne towarzystwo. Panna Müller z Wiednia, którą Léo wskazywał mi już od dawna jako najlepszą uczennicę Chopina, grała na początku Trio Es-dur [op. 97] Beethovena bez cienia jakiegokolwiek poczucia formy, bez najmniejszej znajomości ekspresji. Od wielu lat nie słyszałem już tak złej gry na wszystkich poziomach. […] Spośród pianistów byli tam: Liszt, Chopin, Doehler, Leopold Mayer z Petersburga, Rosenhain, mały Rosjanin Anton Rubinstein. [...] Wszyscy odmówili grania, z wyjątkiem Doehlera”. Po wysłuchaniu gry Chopina w Paryżu w 1845 roku, Schindler napisał: „Chopin jest księciem wszystkich fortepianistów, uosobioną poezją przy fortepianie. […] Główną zaletą gry tego wielkiego mistrza jest najzupełniejsza prawda w wyrażaniu uczuć”. (md) Zobacz więcej na temat:
Przebudzenie zła Czy to co się obecnie dzieje na Ukrainie i świecie należy odczytywać jako wydarzenia ostateczne? Czy żyjemy w czasach przebudzenia się zła? Czy może wręcz przeciwnie: w trudnych czasach pokazujemy najwięcej dobra, solidarności i braterskich postaw? Zobacz więcej na temat: Czwórka
Польське радіо для України, 27 березня 2022 Польське радіо для України, 27 березня 2022 Zobacz więcej na temat:
Trochę za śmiałe? 27 marca 1835 r. w Teatrze Narodowym w Warszawie pojawił się artysta, wizyta którego zelektryzowała stolicę. Był nim Francuz Charles Philippe Lafont, pierwszy skrzypek Dworu Cesarsko-Rosyjskiego i Królestwa Francuskiego. Jako cudowne dziecko koncertował w Niemczech, a w roku 1812 odbył pojedynek artystyczny z Paganinim. Na jego warszawskim koncercie obecny był Mikołaj Chopin, o czym poinformował Fryderyka. Udając się do Teatru pragnął wysłuchać gry przyjaciela swego syna, utalentowanego pianisty Edwarda Wolffa. Traf sprawił, że razem z nim wystąpił wówczas francuski skrzypek. Na wieść o występie Lafonta w Wiedniu w towarzystwie pianisty Antoniego Orłowskiego, Fryderyk napisał niegdyś: „Nie zazdroszczę Orłowskiemu, że Lafontowi akompaniuje, może przyjdzie czas, że mi Lafont będzie akompaniował. To trochę za śmiałe! Ale dalibóg może być”. (md) Zobacz więcej na temat: