Zmieniasz pracę? Dowiedz się, na co musisz uważać

Ostatnia aktualizacja: 22.04.2014 12:00
Nie możesz znaleźć pracy, albo czujesz, że w dotychczasowym miejscu zatrudnienia zupełnie się już wypaliłeś i marzysz o tym, by zacząć robić w życiu coś zupełnie innego? Czas zmienić branżę. Tylko jak to zrobić, by nie stracić czasu ani pieniędzy?
Audio
  • Czy warto zmieniać pracę? Jak wybrać właściwą ścieżkę kariery? - rozmowa z Ewą Gontarczyk i Pawłem Fortuną (Czwórka/4 do 4)
  • Czy Polacy lubią zmieniać pracę? - sonda (Czwórka/4 do 4)
Przedsiębiorcy są obecnie w sytuacji dość dużej niepewności, i albo poszukują bardziej elastycznych form zatrudnienia, albo oszczędności jeśli chodzi o koszty pracy
Przedsiębiorcy są obecnie w sytuacji dość dużej niepewności, i albo poszukują bardziej elastycznych form zatrudnienia, albo oszczędności jeśli chodzi o koszty pracyFoto: Glow Images/East News

Bezrobocie, marne zarobki - to czynniki, które zmuszają Polaków do zmiany branży. Ponad 90 proc. naszych rodaków skłonnych jest się przekwalifikować - wynika z badań portalu Pracuj.pl. - Najbardziej elastyczni są ludzie zatrudnieni w handlu i sprzedaży - mówi Elżbieta Plasińska z Pracuj.pl. Najrzadziej o zmianie zawodu myślą informatycy.

Sprawa jest jednak bardziej skomplikowana, niż mogłoby się wydawać. Jak przyznaje Ewa Gontarczyk, doradca zawodowy i coach kariery z firmy Bigram, przebranżowienie się jest oczywiście możliwe, ale wymaga nie tylko czasu i zastanowienia, ale także dokładnej analizy sytuacji, w jakiej się aktualnie znajdujemy. - Jeśli po prostu pójdziemy na kolejne studia podyplomowe, nie związane zupełnie z tym, czym dotychczas się zajmowaliśmy, mamy niewielkie szanse na happy end - mówi ekspertka w "4 do 4". - Najpierw należy dobrze poznać siebie, zorientować się, co jest naszym podstawowym atutem. Potem dopiero można zastanawiać się, jak wykorzystać ten atut w różnych branżach. Jeśli więc mam łatwość pracy z ludźmi, mogę pracować w sprzedaży, bądź dziale obsługi klienta - dodaje Gontarczyk.

Ewa
Ewa Gontarczyk i Paweł Fortuna w Czwórce/fot. Wojciech Kusiński

 

Jednak, choć będzie wymagało to od nas dużo zaangażowania i najprawdopodobniej wyrzeczeń, warto inwestować w siebie, rozwijać swoje pasje i spełniać marzenia. - Lepiej robić to nawet bardzo późno niż wcale - przekonuje Paweł Fortuna, psycholog biznesu. - Ważne jest nasze nastawienie. Jeśli nie mamy motywacji, by "zapuszczać korzenie" i szukamy wciąż nowych wyzwań, tym bardziej nie ma problemu.

Warto jednak pamiętać, że zbyt częsta zmiana branż nie wpłynie dobrze na nasz wizerunek w oczach przyszłego pracodawcy. - Potencjalny rekruter zacznie się po prostu zastanawiać, co z nami jest nie tak, dlaczego nie możemy utrzymać się dłużej w jednym miejscu zatrudnienia - przestrzega Gontarczyk. - Ciężko mu będzie zaufać, że dany pracownik zostanie w jego firmie dłużej.

(kd/tj)

Czytaj także

Najbardziej niewdzięczna praca na świecie

Ostatnia aktualizacja: 06.11.2013 12:21
Jak to jest być konsultantem telefonicznym albo sprzedawcą w sklepie - dowiemy się już w czwartkowe popołudnie w Czwórce.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wypalenie zawodowe: młodzi, zdolni, sfrustrowani

Ostatnia aktualizacja: 28.02.2014 11:30
Wypalenie zawodowe, bądź "przerdzewienie", dotyka wielu młodych ludzi, którzy rozpoczynając pierwszą pracę, inaczej wyobrażali sobie start w zawodowej karierze. Są ambitni, a nie widzą szans na awans. - Trzeba płonąć, żyć z pasją, żeby się wypalić - mówi Ewa Gontarczyk, coach.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zarobki kobiet i mężczyzn - wciąż są duże różnice

Ostatnia aktualizacja: 06.03.2014 14:26
Co czwarta kobieta we Francji zarabia więcej od swojego partnera. Istnieją także spore różnice w wysokości pensji kobiet i mężczyzn. Jak to jest w Polsce? O tym w piątkowe popołudnie w Czwórce.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Polska klasowa. Czy istnieje podział na "równych" i "równiejszych"?

Ostatnia aktualizacja: 14.03.2014 08:00
Czy istnieje w Polsce podział na klasy społeczne? I co determinuje przynależność do określonej grupy? - Podstawowym kryterium, dzięki któremu sami siebie przyporządkowujemy do poszczególnych klas społecznych, najczęściej są pieniądze - mówi prof. Juliusz Gardacki z SGH.
rozwiń zwiń