– Bankowość elektroniczna to nie tylko Internet – podkreśla Rafał Witczak, dyrektor Biura Bankowości Elektronicznej dla Klientów Detalicznych. – To także dostęp przez telefon komórkowy i stacjonarny, sms, IVR (Interactive Voice Response). Bankowość elektroniczna to wielokanałowy dostęp do swojego rachunku – tłumaczy.
Ekspert przedstawia dwa typy kont internetowych, które funkcjonują na rynku. – Pierwszym z nich są oferty banków stricte elektroniczne, które nie posiadają tradycyjnych placówek i oferują zakładanie kont przez Internet. Drugi, bardziej powszechny model to dostęp przez Internet do standardowych rachunków prowadzonych w banku – tłumaczy. Dodaje, że konta internetowe mają za zadanie ułatwić klientom dostęp do podstawowych operacji, natomiast te poważniejsze, takie jak kredyty mieszkaniowe, w dalszym ciągu są domeną tradycyjnych placówek.
Mateusz Żelechowski, rzecznik Multibanku uważa, że bankowość internetowa jest bardzo bezpieczna. – Ważne jest, by klienci pamiętali, że są istotnym ogniwem tego bezpieczeństwa – muszą zachowywać podstawowe zasady takie jak ochrona komputera programami antywirusowymi, nieudostępnianie nikomu haseł dostępu . Są to elementarne zasady, przy ich zachowaniu możemy śmiało powiedzieć, że bankowość elektroniczna jest bezpieczna – mówi. Specjalista podkreśla też nowoczesność systemów ochrony, które wdrożone są w polskich bankach.
Rafał Petras z miesięcznika Chip dodaje, iż żaden bank nigdy nie prosi o podanie poufnych danych drogą elektroniczną. – Jeżeli otrzymamy mailem taką prośbę, nie odpowiadajmy na nią, lecz natychmiast poinformujmy o tym bank – apeluje. Przy wprowadzaniu hasła warto również korzystać z klawiatur ekranowych widocznych na stronach banków. – Dzięki temu nasze hasło pozostanie tajne, nawet jeśli na komputerze mamy wirusa – radzi ekspert.
Audycji "Za, a nawet Przeciw" można słuchać od poniedziałku do czwartku od godz. 12.00
(bg)